W ostatnim czasie z ust czołowych polityków Zjednoczonej Prawicy padały opinie podważające zasadność członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej starał się uciąć spekulacje o możliwym polexicie.
Jarosław Kaczyński twierdzi, że żadnego polexitu nie będzie. Jednocześnie wyraził opinię, że Polska powinna pozostać suwerennym państwem. Fot. Jacek Domiński / Reporter
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
– Nie będzie żadnego polexitu, to wymysł propagandowy, który po wielokroć był stosowany wobec nas; chcemy być w UE, ale jednocześnie chcemy pozostać suwerennym państwem – powiedział w wywiadzie dla PAP Jarosław Kaczyński.
Jednocześnie prezes PiS wyraził chęć "doprowadzenia do zakończenia kryzysu, jaki widzimy w Unii Europejskiej". Jak wyraził się Jarosław Kaczyński, "traktaty w niemałym stopniu przestają obowiązywać, albo są wykorzystywane pretekstowo".
– Zasada równości państw też jest łamana i to w sposób bardzo drastyczny. Widać też tendencje do instrumentalizacji UE przez najsilniejsze państwa, w szczególności jedno - Niemcy. Temu musimy się przeciwstawiać – ocenił lider Zjednoczonej Prawicy.
Kaczyński stwierdził, że "chcemy być w Unii, ale jednocześnie chcemy pozostać suwerennym państwem. Chcemy, by to, co zostało w traktatach zawarte, było bardzo ściśle przestrzegane".
Przypomnijmy, że w ostatnim czasie sugestie na temat ewentualnego wyjścia z Unii Europejskiej padały z ust czołowych polityków Zjednoczonej Prawicy. Szef klubu PiS Ryszard Terlecki sugerował, że jeśli działania UE nie będą dla obozu rządzącego do przyjęcia, to Polska będzie musiała "szukać drastycznych rozwiązań".
