Morawiecki
Morawiecki odpowiada na wezwanie Tuska o zmianę konstytucji. Fot. Tomasz Jastrzebowski/REPORTER
Reklama.
Podczas swojego sobotniego przemówienia lider PO nawiązywał do antyunijnej narracji polityków PiS. – Unia w każdym wymiarze przeszkadza Kaczyńskiemu i PiS-owi. To co ich powstrzymuje, to wyłącznie to, że 80 proc. Polaków jest przeciwko (wyjściu z UE - red.) – przekonywał.
Zdaniem Donalda Tuska obecnie, żeby wyprowadzić Polskę z Unii, "wystarczy jedno nocne głosowanie" i nawet zwykła większość głosów. Aby temu zapobiec polityk złożył konkretną propozycję.
– Proponuję Jarosławowi Kaczyńskiemu, abyśmy wspólnie zmienili art. 90 konstytucji i wpisali, że wypowiedzenie umowy międzynarodowej odbywa się większością dwóch trzecich – mówił Tusk. – Jeśli rzeczywiście nie chcą wyjścia Polski z UE, powinni się zgodzić – dodał.
Na te słowa zareagował premier Mateusz Morawiecki. – Pomijając propagandowy aspekt takiego zagajenia, oczywiście jesteśmy w stanie podjąć dyskusję, rzeczową dyskusję na ten temat i na pewno nie mówimy nie. Mówię jednoznacznie, że jest to jak najbardziej możliwe – powiedział szef rządu w sobotę na konferencji w Dąbrowie Tarnowskiej.
Czytaj także: