Polska nie zaprzestała wydobycia węgla w kopalni Turów. Dlatego Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w poniedziałek 20 września, że kraj nad Wisłą codziennie ma płacić na rzecz Komisji Europejskiej 500 tys. euro kary.
"Polska zostaje zobowiązana do natychmiastowego zaprzestania wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów. Podnoszone przez Czechy zarzuty dotyczące stanu faktycznego i prawnego uzasadniają zarządzenie wnioskowanych środków tymczasowych" – orzekł w maju Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
To rezultat skargi, którą Czechy złożyły w TSUE w lutym tego roku. Kraj żądał zaprzestania wydobycia węgla w kopalni Turów ze względu na negatywny wpływ na ludność przygraniczną.
W kwietniu Polska zawnioskowała o odrzucenie wniosku Czech, argumentując, że zatrzymanie wydobycia jest nieproporcjonalnym środkiem tymczasowym. Do tej pory nie zaprzestano wydobycia. Dlatego w poniedziałek TSUE zdecydował o nałożeniu na nasz kraj kary 500 tysięcy euro dziennie na rzecz KE.
"Począwszy od dnia doręczenia niniejszego postanowienia aż do chwili, w której wspomniane państwo członkowskie zastosuje się do treści postanowienia wiceprezes Trybunału z dnia 21 maja 2021 r." – czytamy w komunikacie prasowym Trybunału.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut