To nie koniec przepychania kolejnych pomysłów szkodzących kobietom i ich prawom do decydowania o własnym ciele. W środę Fundacja Pro zamierza złożyć do Sejmu projekt zakazujący całkowicie aborcji.
Jak twierdzą pomysłodawcy projektu, jego celem jest "zapewnienie każdemu człowiekowi prawa do życia". Fundacja Pro twierdzi, że należy skutecznie tępić tzw. "przestępczość aborcyjną", ponieważ zabieg usunięcia ciąży, określony przez wnioskodawców mianem "zabijania dzieci", nie może być bezkarny.
"22 września do Sejmu trafi projekt ustawy 'Stop aborcji 2021'. Obywatele chcą, żeby przestępcy aborcyjni byli ścigani. Projekt ma zapewnić dzieciom w łonach matek równą z innymi ludźmi ochronę prawną" – czytamy w Twitterze fundacji, który oznaczony jest przez platformę jako profil zawierający "nieodpowiednie treści".
378 głosami za, przy 255 głosach przeciw i 42 głosach wstrzymujących się, stwierdzono, że naruszenia praw reprodukcyjnych i seksualnych są formą przemocy wobec kobiet i stanowią przeszkodę na drodze do osiągnięcia równości płci.
Dodajmy, że o głosowanie przeciwko projektowi rezolucji na temat praw seksualnych i reprodukcyjnych w UE apelował abp Stanisław Gądecki. W oficjalnym oświadczeniu skierowanym do europosłów przewodniczący KEP wskazywał, że "aborcja zawsze jest pogwałceniem fundamentalnego prawa człowieka do życia".
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut