Komisja finansów przegłosowała poprawkę, zgodnie z którą rodzic wychowujący samotnie dzieci będzie miał utrudnioną możliwość uzyskania ulgi podatkowej. Uzasadnienie tej decyzji jest równie kuriozalne, co sama poprawka.
"W trakcie prac w komisji finansów nad Polskim Ładem PiS przegłosowało poprawkę, która utrudnia osobom samotnie wychowującym dzieci uzyskanie ulgi. Henryk Kowalczyk przyznaje, że chodzi o powstrzymanie rozwodów osób dobrze zarabiających" – napisał na Twitterze dziennikarz Klaudiusz Slezak z Radia Nowy Świat.
Jak czytamy w uzasadnieniu poprawki, która wprowadza do ustawy PIT nowego artykułu, osoba samotnie wychowująca dzieci będzie mogła odliczyć od podatku kwotę w wysokości 1500 zł rocznie.
"Wprowadzenie kwoty wolnej od podatku w wysokości 30 tys. zł zwielokrotni zysk samotnych rodziców w stosunku do korzyści uzyskiwanych przez rodziców będących małżonkami, co może być powszechnie postrzegane jako nieuzasadnione" – brzmi treść.
Przypomnijmy, że niedawno rząd podjął decyzję w sprawie podwyższenia kwoty minimalnego wynagrodzenia w 2022 roku, a Polski Ład premier Mateusz Morawiecki przedstawia tylko jak plan zwiększenia dobrobytu. Tymczasem przyjęcie tego projektu sprawi, że już od początku przyszłego roku potężna grupa pracujących Polaków otrzyma pensję mniejszą o nawet kilkaset złotych.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut
Poprawka dot. ulgi dla osób samotnie wychowujących dzieci
Dlatego proponuję zastąpienie obecnego sposobu obliczania podatku przez samotnych rodziców ulgą podatkową. Polegałaby ona na odliczeniu od podatku kwoty 1500 zł, tj. kwoty nieznacznie wyższej od obecnej korzyści (wynoszącej średnio 1 154 zł), którą uzyskuje osoba samotnie wychowująca dzieci opodatkowująca swoje dochody na preferencyjnych zasadach.