Niewiarygodny akt agresji w autobusie miejskim. 70-latka zaatakowała młodą dziewczynę
redakcja naTemat
29 września 2021, 15:38·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 29 września 2021, 15:38
W jednym z autobusów linii nr 110 w Kielcach doszło do szokującego zdarzenia. Starsza kobieta w wieku ok. 70 lat zaatakowała nastolatkę. Szarpała 16-latkę za włosy i uderzyła ją w twarz. Ojciec poszkodowanej dziewczyny ma rozważać zgłoszenie sprawy na policję.
Reklama.
O sprawie poinformowano na facebookowym profilu społeczności z Kielc "Scyzoryk się otwiera – satyryczna strona Kielc". Do zdarzenia doszło w poniedziałek w godzinach popołudniowych. Kłótnia pomiędzy pasażerkami zawiązała się w autobusie linii 110, pojazd był wtedy w okolicach ul. Jagiellońskiej.
Mimo że w autobusie było kilka wolnych miejsc, co potwierdzają inni pasażerowie, starsza kobieta chciała usiąść tam gdzie siedziała 16-latka. Gdy ta odmówiła, 70-latka zaczęła szarpać ją za włosy i uderzyła ręką w twarz. Uwagę seniorce zwrócił inny nastolatek. Miała mu odpowiedzieć, że dziewczyna nie chce jej ustąpić miejsca oraz ją wyzywać.
"Obronił ją mój syn, który seniorkę ścisnął za rękę i uwolnił włosy dziewczynie. Kierowca pod koniec awantury zareagował, ale nie zdążył zapytać dziewczyny czy wszystko ok, bo biedna wysiadła z płaczem z autobusu" – relacjonuje matka chłopca.
Portal o2.pl dotarł do ojca poszkodowanej dziewczyny. Mężczyzna ma rozważać udanie się z tą sprawą na policję. Z kolei matka nastolatka, który stanął w obronie 16-latki przekazała, że po publikacji opisu zdarzenia na Facebooku zaczęły się do niej zgłaszać osoby, które twierdzą, że ta sama kobieta dopuściła się kilku ataków w ostatnim czasie.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut