Minister zdrowia Adam Niedzielski w szpitalu.
Czy szpitale w Polsce będą miały status "tylko dla zaszczepionych"? Minister zdrowia Adam Niedzielski jednoznacznie odniósł się do tej propozycji. Fot. Jacek Dominski / REPORTER
Reklama.
  • Z tego artykułu dowiesz się, o co chodzi z zasadą "szpitale tylko dla zaszczepionych"
  • Minister zdrowia krytycznie odniósł się do jej wprowadzenia w kontekście dostępu do leczenia
  • Praktyka pokazuje jednak, że niektóre szpitale status "tylko dla zaszczepionych" przyjmują w kwestii odwiedzin pacjentów
  • Zasada "szpitale tylko dla zaszczepionych"

    Jak wielokrotnie informowaliśmy w naTemat.pl, na przełomie września i października 2021 roku pandemia COVID-19 przybrała w Polsce na sile. 29 września pierwszy raz w okresie czwartej fali odnotowano ponad tysiąc nowych zakażeń koronawirusem dziennie. 6 października pękła kolejna bariera – Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 2085 nowych przypadkach zdiagnozowanych w ciągu doby.
    Choć dzięki szczepieniom część zakażonych koronawirusem nie ma poważnych objawów, to i tak powoli wzrasta obciążenie polskich szpitali. A przecież prognozy rozwoju pandemii wskazują, iż to dopiero początek jesiennego kryzysu. Zaczęły pojawiać się więc pomysły na nowe sposoby odciążenia sprzętu i medyków.
    Jeden z nich zakłada, że placówki medyczne byłby dostępne jedynie dla osób w pełni zaszczepionych. Polacy, którzy unikają przyjęcia preparatu chroniącego co najmniej przed ciężkim przebiegiem COVID-19, mogliby liczyć na pomoc tylko w nagłych, zagrażających życiu sytuacjach.
    O to, czy zasada "szpitale tylko dla zaszczepionych" wejdzie w życie minister zdrowia Adam Niedzielski został niedawno zapytany na antenie RMF FM. Członek rządu Mateusza Morawieckiego przyznał, że takie rozwiązanie mogłoby okazać się skuteczne w walce z pandemicznym przeciążeniem systemu ochrony zdrowia.
    Adam Niedzielski
    minister zdrowia w RMF FM o zasadzie "szpitale tylko dla zaszczepionych"

    Rozumiem taki pomysł, który jest formułowany z perspektywy eksperckiej. Na pewno w zdecydowanym stopniu zabezpieczyłby on funkcjonowanie szpitali, chociażby w trybach zabiegowych.

    Po chwili minister Niedzielski podkreślił jednak, iż zarezerwowanie dostępu do szpitali tylko dla osób zaszczepionych to "pomysł oczywiście abstrakcyjny". – Nie może być tak, że osobie, która potrzebuje pomocy, się jej odmawia – stwierdził jednoznacznie.

    Odwiedziny w szpitalach tylko dla osób zaszczepionych?

    Praktyka ostatnich tygodni pokazuje jednak, że cześć placówek "szpitalami tylko dla zaszczepionych" staje się w kontekście odwiedzin u osób hospitalizowanych. W mediach wielokrotnie donoszono już o przypadkach odmowy wejścia tym, którzy nie mogli potwierdzić, że są zaszczepieni przeciw COVID-19 lub otwarcie zadeklarowali, że nie przyjęli odpowiedniego preparatu.
    Jak wynika z opublikowanych niedawno rekomendacji Ministerstwa Zdrowia oraz Głównego Inspektoratu Sanitarnego, ograniczenie kontaktów pacjenta z osobami niezaszczepionymi (szczególnie, gdy niezaszczepiona jest także osoba hospitalizowana) jest możliwe, ale nie powinno sprowadzać się to do arbitralnego zakazu odwiedzin.
    Na ten fakt w swoim komunikacie zwraca uwagę także Rzecznik Praw Pacjenta. "W rekomendacjach MZ i GIS nie ma wskazania, że pacjenta hospitalizowanego może odwiedzić wyłącznie osoba zaszczepiona przeciwko COVID-19" – przypomniała instytucja kierowana przez Bartłomieja Chmielowca.

    Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut