Wpadka w TVP. W zwiastunie bitew w "The Voice of Poland" pokazano za dużo
redakcja naTemat
15 października 2021, 13:11·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 15 października 2021, 13:11
Trwa 12. edycja programu "The Voice of Poland". Etap castingów jest już za nami, teraz przyszła pora na muzyczne bitwy uczestników show, co zazwyczaj budzi wiele emocji, ponieważ do ostatniej chwili nie wiadomo kto przejdzie dalej. Zwiastun TVP do kolejnego odcinka zdradził jednak zbyt wiele.
Reklama.
Przypomnijmy, że w najnowszej odsłonie "The Voice of Polnad" w roli trenerki i jurorki zadebiutowała Sylwia Grzeszczak, natomiast po kilku sezonach przerwy powróciła Justyna Steczkowska. Niezmienny pozostał zaś męski skład, czyli Marek Piekarczyk oraz duet Tomson i Baron.
To oni wybrali skład nowych uczestników muzycznego show. 16 października w programie rozpocznie się kolejny etap rywalizacji. Będzie on polegał na "bitwach" między uczestnikami. Każdy juror połączy swoich podopiecznych w duety, a później musi zdecydować, kto z nich odpadnie.
W takcie rywalizacji pozostali trenerzy mogą dokonywać tzw. kradzieży, czyli zabierać do swojej drużyny odrzuconych uczestników bez limitu. Jak będzie wyglądać rywalizacja pokazuje zwiastun kolejnego odcinka "The Voice of Poland". Krótkie wideo zdradza jednak nieco więcej, niż fani programu chcieliby wiedzieć przed emisją kolejnego odcinka.
Co zdradził zwiastun TVP?
Z opublikowanego przez TVP zwiastuna możemy się dowiedzieć, że o awans walczyć będą Jakub Zajączkowski i Wioleta Wojszwiłło oraz Karolina Charko i Piotr Lato. W ekipie Sylwii Grzeszczak pojawią się Igor Kowalski i Jakub Nowak.
Natomiast Tomson i Baron sprawią, że w jednej z bitew zaśpiewają razem Wiktor Dyduła i Julia Stolpe. Z kolei kolejna z jurorek Justyna Steczkowska zdecydowała się na zestawienie głosów Martyny Budrynowicz i Wiktora Kowalskiego.
Jak zauważyła jako pierwsza Interia, Wiktor Kowalski trafił na krzesło "ukradzionych". Oznacza to, że najprawdopodobniej przegrał bitwę, ale został uratowany przez przez Tomsona i Barona. Nie wiadomo jednak, czy uda mu się przejść do kolejnego odcinka – jurorzy mogli zdecydować, że jego miejsce zajmie ktoś inny.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut