Von der Leyen przyćmiła Morawieckiego. Po jej przemówieniu europosłanki PiS aż kipią z oburzenia
redakcja naTemat
19 października 2021, 09:59·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 19 października 2021, 09:59
– Ten wyrok kwestionuje podstawy UE. To bezpośrednie wyzwanie dla europejskiego porządku prawnego – tak przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen mówiła podczas debaty w Parlamencie Europejskim. Przemówienie szefowej KE szczególnie wzburzyło europosłanki Prawa i Sprawiedliwości.
Reklama.
Przemówienie Ursuli von der Leyen
W Parlamencie Europejskim trwa debata ws. wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego wyższości prawa krajowego nad unijnym. Transmisję na żywo z tej debaty prezentujemy tutaj:
– Prawie 40 lat temu, w grudniu 1981 roku, reżim komunistyczny w Polsce narzucił stan wojenny. Wiele osób trafiło do więzienia tylko dlatego, że walczyli o swoje prawa. Naród polski chciał demokracji, jak miliony Europejczyków. Chcieli wolności słowa, wolnych mediów. Chcieli zakończyć korupcję i niezależnych sądów, aby chronić ich praw – tak swoje przemówienie rozpoczęła szefowa KE.
Ursula von der Leyen przyznała, że Bruksela bacznie śledzi wydarzenia w Warszawie. Ze sporym niepokojem.
Von der Leyen podkreślała, że KE "nie może i nie pozwoli" na narażanie wspólnych wartości. Zapowiedziała, że Komisja będzie "w sposób prawny kwestionować wyrok TK".
– Kolejna opcja to mechanizm warunkowości. Rząd polski musi wyjaśnić nam, w jaki sposób zamierza chronić środki europejskie, biorąc pod uwagę ten wyrok TK. To są pieniądze europejskich podatników. Trzecia opcja to procedury zgodne z art. 7 – mówiła, podkreślając: "Po raz pierwszy trybunał, sąd państwa członkowskiego uznał, że traktaty unijne są niezgodne z konstytucją krajową".
– Chcemy silnej Polski w zjednoczonej Europie. Polska ma ważny udział w Europie – podkreślała von der Leyen. Szefowa KE wspominała Karola Wojtyłę, Lecha Wałęsę i Lecha Kaczyńskiego. – Polsko, zawsze będziesz w sercu Europy. Niech żyje Polska! – tak zakończyła przemówienie.
Reakcja PiS na przemówienie Von der Leyen
Jeszcze w trakcie wystąpienia przewodniczącej KE żywiołowo jej słowa komentowały europosłanki PiS.
"Tego się nie da słuchać! Obłuda! Ursula von der Leyen w Parlamencie Europejskim perfidnie kłamie! Uwiarygadnia się Karolem Wojtyłą! Skandal!" – pisała na Twitterze Izabela Kloc. "Ależ von der Leyen kłamie! Nie przystoi urzędnikowi europejskiemu. Tego się nie da słuchać!" – oburzała się europosłanka.
O "skandalu" pisała też europosłanka Beata Kempa: "Przewodnicząca Komisji Europejskiej zakwestionowała niezależność polskiego Trybunału Konstytucyjnego! A co z SN Niemiec? Bardziej politycznie być nie może!".
"Wspólny porządek prawny, wspólna polityka unijna - potwierdzają proces federalizacji Europy pod wspólnym rządem w Brukseli! To jedno z pierwszych przesłań dzisiejszej debaty. W sposób prawny będą kwestionować wyrok polskiego TK. Absolutny skandal!" – dodawała Kempa.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut
Komisja Europejska w tej chwili w sposób uważny ocenia i analizuje ten wyrok TK, ale mogę państwu powiedzieć już teraz, że mam głębokie obawy. Ten wyrok kwestionuje podstawy UE. To bezpośrednie wyzwanie dla europejskiego porządku prawnego.