Wydawać by się mogło, że hasło "miłuj bliźniego swego jak siebie samego" powinno być czymś, co spaja katolików. Przykazanie miłości to w końcu jedno z najważniejszych przykazań osób wierzących. A jednak okazuje się, że wyniki sondażu wskazują na coś innego. Bardzo duża część katolików chce wypychania imigrantów z naszego kraju.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
IBRiS, który przeprowadził sondaż dla NoiZZ, zadał Polakom pytanie: "Co pana/pani zdaniem w obecnej sytuacji na wschodniej granicy polska Straż Graniczna powinna robić z osobami nielegalnie ją przekraczającymi?". 46 proc. badanych uważa, że Straż Graniczna powinna zawracać migrantów.
Większość z tej grupy to osoby, które same siebie określają jako wierzące i praktykujące. Za to aż 58 proc. wierzących i praktykujących jest za całkowitym pushbackiem. Wśród tych, którzy są wierzący, ale praktykują nieregularnie, działania rządu na granicy popiera 55 proc.
Przeciwnego zdania jest 30,1 proc. ankietowanych. Uważają oni, że powinno się dopuszczać do procedury azylowej wszystkich migrantów bez wyjątku, którzy chcą ubiegać się o azyl w Polsce.
Z kolei 12,2 proc. jest zdania, że do procedury azylowej powinno się dopuszczać tylko kobiety i dzieci, a mężczyzn zawracać z powrotem na stronę białoruską. Zdania w sprawie migrantów nie ma 11,2 proc. badanych w sondażu. O komentarz do badań NoiZZ poprosił jezuitę, księdza Jacka Siepsiaka. – Wpadliśmy w tak mocną polaryzację, że wiara przy tych wyborach stoi na drugim miejscu – ocenił duchowny.
I dalej pokazał to na przykładzie poparcia bądź nie dla obozu rządzącego w Polsce. – To klęska Kościoła w Polsce, bo okazuje się, że wiara nabrała barw plemienno-politycznych. Upraszczając - jestem wierzący i praktykujący, więc zasadniczo powinienem popierać działania i politykę rządu. Jeśli nie jestem praktykujący, to mogę sobie pozwolić, by tego rządu nie wspierać – dodał jezuita.
Z kolei z sondażu dla naTemat o stosunku Polaków do migrantów płyną następujące wnioski. Na pytanie o to, czy polskie służby powinny odsyłać dzieci migrantów na granicę, 38,8 proc. ankietowanych uznało, że nie. Na "tak" było 33,4 proc. badanych. 27,9 proc. nie miało zdania.
Jak wynika z badania SW Research, najwięcej osób, które uważają, że polskie służby powinny odsyłać na granicę dzieci migrantów, ma wykształcenie zasadnicze zawodowe ("tak" wybrało 44,6 proc. respondentów, "nie" – 19,7 proc.).
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut