Reklama.
Donald Tusk wymownie podsumował na Twitterze niezapowiadane wcześniej spotkanie szefa polskiego rządu z przedstawicielką francuskiej opozycji Marine Le Pen. Lider PO wskazał, że podczas gdy wielu unijnych przywódców zastanawia się nad tym, jak zatrzymać Polskę w Unii, Morawiecki spotyka się w Brukseli z "proputinowską i eurosceptyczną liderką skrajnej prawicy".