Joanna Koroniewska opowiedziała o swoim "mankamencie". Pokazała zdjęcie... stóp
redakcja naTemat
23 października 2021, 19:17·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 23 października 2021, 19:17
Nie ma znaczenia, czy to kobiety, czy mężczyźni, jesteśmy mistrzami w znajdowaniu swoich niedoskonałości – choć na całe szczęście część z nas stara się te "mankamenty" akceptować. Są przecież takie części nas, których nawet mimo usilnych starań zmienić się nie da... Mowa chociażby o rozmiarze stopy. I to właśnie temu jeden z wpisów poświęciła Joanna Koroniewska.
Reklama.
"Co wam się na początku rzuca w oczy na tym zdjęciu? Wbrew pozorom nie chodzi o wydatny nos. Tak tak - mam stopę 41, czasem nawet większą i nie mam zamiaru udawać, że jest inaczej! Cóż - nikt nie jest idealny" – napisała aktorka.
Dodała jednak, że umiem doceniać swoje zalety i mimo niedoskonałości nie mieć kompleksów. Wpis Joanny Koroniewskiej najwyraźniej spodobał się jej obserwatorkom – to raczej kobiety częściej mają kompleksy z powodu rozmiaru stopy – które podzieliły się swoimi spostrzeżeniami.
"Ja też mam 41 i żyję. To już na szczęście nie lata 90te, że nie można było kupić butów większych niż 40. Boje się tylko o córkę, bo ma 9 lat, a rozmiar 36", "Ja mam tak długie palce u stóp, że śmieją się ze mnie, że drugie ręce. Grunt to mieć dystans", "Ale za to na wyprzedażach najczęściej buty zostają te w rozmiarze 41! Stopy jak stopy... ważne, że w ogóle są!" – czytamy w komentarzach.
Kobiece stopy
To nie pierwszy raz, kiedy stopy są tematem internetowej dyskusji. Niestety nie zawsze wygląda to tak, jak w przypadku Joanny Koroniewskiej. Z mniej przychylnymi, mówiąc dyplomatycznie, opiniami zderzyła się swego czasu choćby Marcelina Zawadzka.