Od poniedziałku zmieniają się zasady wjazdu z Polski do Czech. To wynik rosnącej w kraju nad Wisłą liczby zakażeń koronawirusem. Nasi czescy sąsiedzi wolą dmuchać na zimne i wprowadzają nowe obostrzenia dla niezaszczepionych turystów.
W piątek czeskie Ministerstwo Zdrowia opublikowało najnowszą mapę obrazującą zagrożenie epidemiczne koronawirusem w Europie. Wynika z niej, że Polska wraz z Cyprem i Holandią trafiła do grona 14 państw UE, które oznaczono kolorem czerwonym, czyli została uznana za kraj wysokiego ryzyka epidemicznego.
Co za tym idzie, rząd w Pradze zdecydował o zmianie zasad wjazdu dla podróżnych z Polski. Będą one obowiązywały od poniedziałku i obejmą głównie osoby niezaszczepione oraz te, które nie przeszły zakażenia koronawirusem.
Innymi słowy: ci, którzy nie mają certyfikatów szczepień lub nie chorowali na COVID-19 w ciągu ostatnich 180 dni, muszą najwcześniej w piątym dniu i najpóźniej w czternastym dniu po przyjeździe do Czech wykonać test PCR na obecność koronawirusa. Do tego czasu muszą przebywać w samoizolacji.
Obowiązek samoizolacji ma na razie obowiązywać do końca miesiąca. Do tego czasu czeski rząd ma zmienić przepisy w taki sposób, żeby w pełni uzasadniały one nałożenie takiego nakazu na przyjezdnych.
W Czechach w ciągu minionej doby wykryto 2751 nowych przypadków koronawirusa, a 3 osoby zmarły z powodu COVID-19.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut