Radosław Sikorski otrzymał anonim, w którym autor grozi mu śmiercią, nawiązując do zabójstwa Pawła Adamowicza. W liście padają też groźby w stronę Wandy Traczyk-Stawskiej. "Zabiję przed 11 listopada" – pisze nadawca. Sikorski zgłosił już sprawę na policję.
W naTemat pracuję od kwietnia 2021 roku jako dziennikarka newsowa i reporterka. W swoich tekstach poruszam tematy społeczne, polityczne, ekonomiczne, ale też związane z ekologią czy podróżami. Zawsze staram się moim rozmówcom dawać poczucie bezpieczeństwa i zaopiekowania się, a czytelnikom treści wysokiej jakości. Pasja do dziennikarstwa narodziła się we mnie z zamiłowania do pisania… i ludzi. Jestem absolwentką dziennikarstwa i medioznawstwa oraz politologii na Uniwersytecie Warszawskim.
Kto grozi Sikorskiemu?
Anonim z groźbami i wyzwiskami został wysłany pocztą elektroniczną. E-mail przyszedł do Sikorskiego ze złowrogiego adresu oddzial.przeciwko.werwolf@onet.pl.
Autor odniósł się w mailu do poniedziałkowej kwesty na cmentarzu Starofarnym w Bydgoszczy. Sikorski, jak co roku, zbierał tam pieniądze na odnowienie najstarszych nagrobków.
"Ty szwabska k... Jakim prawem pojawiasz się na cmentarzu polskich Bohaterów i bezcześcisz go?" – napisał anonimowy nadawca.
W dalszej części maila pojawiły się bezpośrednie groźby śmierci, razem z odniesieniami do zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza:
Nadawca obraża także weterankę powstania warszawskiego Wandę Traczyk-Stawską i również grozi jej śmiercią.
"Tę komunistyczną sz*atę Wandę Traczyk-Stawską, tę lewacką k.... z demencją, też zabiję przed 11 listopada".
Nagonka na Sikorskiego
W anonimie są poruszone ostatnie zdarzenia, jakie telewizja publiczna wykorzystała do ataków na Sikorskiego, np. te związane z jego wystąpieniem w Parlamencie Europejskim i sprawą uchodźców na granicy polsko-białoruskiej. Dlatego europoseł KO, zdecydował się opublikować otrzymany mail wraz z komentarzem, w którym zwraca się bezpośrednio do Jacka Kurskiego, całego Prawa i Sprawiedliwości oraz Beaty Kempy.
"Najpierw zwracają się do mnie per Herr, potem nagonkę robi @TVP_Info a następnie mam kolejny anonim od ich zwolenników. Informuję @pisorgpl, @KurskiPL i @BeataKempa_MEP, że jeśli któryś z tych świrów przejdzie od słów do czynów to moja rodzina uzna was za współodpowiedzialnych. Zgłosiłem na Polska Policja" – napisał Sikorski.
To kolejny, anonimowy list, jaki otrzymał europoseł Koalicji Obywatelskiej. W sierpniu tego roku do jego domu w Chobielinie koło Bydgoszczy przyszedł, pocztą, napisany odręcznie list, w którym autor groził Sikorskiemu: "jak nie przestaniesz ujadać na Polskę, żegnaj się z Aleksem i Tadziem (to dwaj synowie Sikorskiego i Anny Applebaum – red.), bo ty ku*wo, ty zmoro, zginiesz jak Aldo Moro".
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut