Śmiertelne wypadki w Złotych Tarasach. Dyrekcja centrum ujawniła nowe fakty.
Śmiertelne wypadki w Złotych Tarasach. Dyrekcja centrum ujawniła nowe fakty. Fot. Piotr Molecki / East News

Niedawno media informowały o dwóch tragicznych wypadkach na terenie centrum handlowego Złote Tarasy w Warszawie. W ciągu jednego tygodnia zginęła 40-letnia kobieta oraz mężczyzna. W sprawie zabrała galerii dyrekcja galerii. "Wstępne ustalenia wskazują, że osoby zmarłe targnęły się na własne życie" – przekazano.

REKLAMA
  • W ostatnim czasie doszło do dwóch tragicznych wypadków w warszawskich Złotych Tarasach
  • Galeria handlowa wydała oświadczenie w związku ze śmiercią kobiety i mężczyzny
  • Ujawniono, że przyczyną ich śmierci mogło być "targnięcie się na własne życie"
  • Wypadki w Złotych Tarasach

    Jak informowaliśmy w naTemat.pl w zeszły czwartek 28 października w warszawskich Złotych Tarasach z ruchomych schodów spadł mężczyzna w wieku około 40 lat. Niestety upadek okazał się śmiertelny. Pierwsze doniesienia wskazywały na to, że dostał ataku padaczki podczas jazdy schodami ruchomymi.
    Zaledwie kilka dni później pojawiła się informacja, że na terenie centrum handlowego zmarła 40-letnia kobieta. Ona również spadła z dużej wysokości. Jak podała wówczas policja upadła z czwartego piętra na poziom -1.

    Oświadczenie Złotych Tarsów

    Do tragicznych wypadków odniosła się już dyrekcja centrum handlowego. "Wstępne ustalenia wskazują, że obie osoby zmarłe targnęły się na własne życie" – ujawniono. Biuro podkreśliło, że obie sprawy są obecnie przedmiotem dochodzenia policji i prokuratury, która ustalają dokładne okoliczności obu śmierci.
    Złote Tarasy zapewniły też, że galeria spełnia wymogi bezpieczeństwa. "W związku ze zdarzeniami na terenie CH Złote Tarasy z dnia 28 października br. oraz 2 listopada br. informujemy, że barierki oraz ruchome schody w CH Złote Tarasy spełniają wszystkie wymogi bezpieczeństwa, zgodnie z obowiązującym prawem budowlanym oraz wytycznymi Urzędu Dozoru Technicznego" – czytamy w oświadczeniu.
    Czytaj także:

    Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut