"Kryzys migracyjny pomaga PiS". CNN o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej
Wioleta Wasylów
21 listopada 2021, 17:46·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 21 listopada 2021, 17:46
O kryzysie na granicy Białorusi z państwami Unii Europejskiej mówi się na całym świecie. Komentuje go choćby amerykańskie CNN. Laura Smith-Spark przyjrzała mu się w kontekście sytuacji, jaka panuje w Polsce. Według dziennikarki kryzys migracyjny działa na korzyść Prawa i Sprawiedliwości, bo odwraca uwagę od problemów w kraju.
Reklama.
Na stronie głównej portalu internetowego CNN zamieszczono obszerny artykuł Laury Smith-Spark. Dziennikarka przeprowadziła dogłębną analizę sytuacji polityczno-społecznej w Polsce i zestawiła ją z tym, co dzieje się na granicy polsko-białoruskiej.
CNN o pozycji PiS
Smith-Spark wyszła od tego, co dzieje się obecnie na scenie politycznej w naszym kraju. Zaznaczała, że pozycja Prawa i Sprawiedliwości uległa osłabieniu w porównaniu z tym, co miało miejsce po wyborach parlamentarnych w 2015 roku.
"Partia już w wyborach w 2019 roku straciła kontrolę nad izbą wyższą, a prezydent Andrzej Duda, popierany przez PiS, ledwo uzyskał drugą kadencję" – napisała dziennikarka CNN. Przypomniała, że latem 2021 roku PiS chwilowo nawet utracił większość w Sejmie po tym, jak klub opuściła trójka posłów.
W analizie podkreślano, że w ostatnim czasie w Polsce pojawiło się wiele problemów, jak i powróciło kilka "starych". Wśród nich można wymienić m.in. szalejącą, jedną z najwyższych w Unii Europejskiej inflację czy też spór o istniejące ostre prawo antyaborcyjne i protesty, które pojawiły się na ulicach całego kraju po doniesieniach o śmierci 30-letniej ciężarnej Izy w szpitalu w Pszczynie.
Jak napisała Smith-Spark, wszystkie te zawirowania i burzliwa sytuacja wpływały na zmniejszające się poparcie dla PiS, co było widać w sondażach. Wskazała jednak, że jest jedna rzecz, która działa korzystnie dla partii rządzącej. Podkreśliła to już w tytule, który brzmi: "Polska wykorzystuje kryzys migracyjny".
Pomimo faktu, że eksperci krytykowali polskie władze za bierność w działaniach dyplomatycznych mających na celu rozwiązanie konfliktu na granicy Białorusi z państwami Unii Europejskiej, to koniec końców – według dziennikarki CNN, kryzys migracyjny i podkreślanie, że został on wywołany przez reżim Aleksandra Łukaszenki (co jest akurat prawdą), pomaga PiS w kraju.
"Kryzys pomógł polskiemu rządowi odwrócić uwagę od szeregu niewygodnych problemów" – napisała Smith-Spark w leadzie artykułu. Wtórują jej cytowani w tekście Piotr Buras z biura Europejskiej Rady Spraw Zagranicznych w Warszawie oraz Judy Dempsey, redaktora bloga Strategic Europe. "Jest on bardzo użyteczny z punktu widzenia krajowej agendy politycznej dla partii, bo ta w tej chwili jest w tarapatach" – zaznaczał Buras.
Dziennikarka CNN dodała, że największymi przegranymi kryzysu na granicy są migranci, "którzy przybyli do Europy z marzeniami o lepszej przyszłości, a zamiast tego utknęli na granicy polsko-białoruskiej w mroźnych warunkach".