Piękny zielony kolor tego owocu to wystarczający powód, aby chcieć pałaszować regularnie kiwi. Fluorescencyjne wnętrze jest do tego bardzo słodkie, soczyste i naszpikowane witaminą C. Co więc powstrzymuje nas przed zaspokojeniem zachcianki na kiwi? Skórka — meszkowata, nieprzyjemna i do tego mocno przylegająca do soczystego owocu. Jak szybko obrać kiwi, żeby się przy tym nie upaćkać? Sposobów jest co najmniej kilka.
Do obierania kiwi można wykorzystać różne akcesoria kuchenne. Jednym z nich jest szklanka.
Aby dobrać się do miąższu, przekrawamy owoc wzdłuż przez środek. Następnie wciskamy krawędź szklanki pomiędzy skórkę a wnętrze, tak aby zielony sok i miąższ spływały do środka, kiedy szybkim, silnym ruchem skierujemy połówkę owocu w dół.
Operację należy powtórzyć kilka razy, aż cała skórka będzie wolna od miąższu. Następnie zabieramy się za drugą połówkę i po kilku minutach cząstki kiwi są gotowe do spożycia.
Metoda może wydaje się efektowna, ale efektywna jest średnio. Jej powodzenie zależy od tego, jak bardzo dojrzałe jest kiwi.
Jeśli będzie na granicy soczystości, może nam iść ciężej. Dodatkowo podczas przyciskania kiwi do ścianki ucieka nam sporo soku, a uzyskane kawałki są średnio estetyczne. Jeśli więc chcecie wykorzystać kii do czegoś innego niż tylko smoothie, polecamy spróbować wygodniejszych metod.
Jak szybko obrać kiwi? YouTube ma wiele pomysłów
Błyskawiczne obieranie kiwi jest możliwe również wtedy, kiedy nie mamy pod ręką szklanki. Najprostszym sposobem jest obieranie. Kiwi można obrać szybko tak samo, jak jabłko. Obieranie skórki “na okrągło”, prowadząc nóż wokół owocu, wcale nie jest mocno problematyczne.
Oczywiście, istnieje ryzyko, że owoc wyślizgnie nam się z ręki, ale przy odrobinie wprawy można zminimalizować to ryzyko.
Jeśli jednak nie jesteście pewni swoich kuchennych umiejętności, spróbujcie “ustabilizować” cały proces. Zacznijcie od obcięcia końcówek z obu stron kiwi. Postawcie owoc na sztorc na desce do krojenia, a następnie prowadząc nóż z góry do dołu, odcinajcie po kolei pasma skórki.
Jeśli nie chcecie, możecie też w ogóle nie używać noża. Kiwi (no, może poza "naszą" odmianą) można przekroić w poprzek na pół i wybrać miąższ łyżeczką. Jest też inny sposób z wykorzystaniem tego akcesorium: zaczynamy znów od odcięcia końcówek. Następnie wciskamy łyżkę zaraz pod skórką i okręcając, oddzielamy zielony miąższ od rwącej się brązowej powłoki. Jeśli wierzyć twórcom tego filmiku, cała operacja nie powinna trwać dłużej niż 32 sekundy.
Na pytanie, jak obierać awokado można więc odpowiedzieć na kilka różnych sposobów. Tylko czy rzeczywiście trzeba?
Kiwi ze skórką: czy jest jadalne?
Otóż niekoniecznie. Skórka kiwi jest, uwaga, jadalna. Nie ma żadnych przeciwwskazań przed jej spożywaniem, a wskazań, jak się okazuje, całe mnóstwo. Skórkę od kiwi można jeść nawet wtedy, gdy jest bardzo włochata — wystarczy wyszorować owoc szczoteczką, a spora część meszku odejdzie.
Dokładnie wyszorować przed spożyciem należy również te odmiany kiwi, które są charakterystycznego meszku pozbawione. Jeśli uda się wam je upolować, koniecznie spróbujcie. Zjedzenie pierwszego kiwi ze skórką może być ciekawym doświadczeniem, ale po nim możecie już nie wrócić do problematycznego obierania — tym bardziej że skórka od kiwi ma całą masę wartości odżywczych i witamin.
Skórka kiwi zawiera, jak można się domyślać po jej brązowym kolorze i włóknistej strukturze, całą masę błonnika oraz antyoksydantów. Samo kiwi zawiera spore, większe nawet niż pomarańcze, ilości witaminy C. Dodatkowo znajdziemy w nim witaminy A, E oraz K, a także kwasy Omega-3, luteinę, żelazo, potas i wapń.
Warto zaznaczyć, że najwięcej “dobrego” wyciągniecie z owocu zjadając go w całości, czyli ze skórką właśnie. A że kiwi jest owocem, który nawet przez pół roku przechowywania zachowuje 90 proc. swojej początkowej dawki witaminy C, z pewnością warto włączyć je do swojej diety. Spożywanie go raz na jakiś czas pomoże wzmocnić odporność.