Konferencja Episkopatu Polski skomentowała sprawę weryfikowania wiernym paszportów covidowych w kościołach. – Nie ma tak naprawdę procedur – powiedział rzecznik Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.
Napisz do mnie:
maja.mikolajczyk@natemat.pl
Nowe regulacje w związku z pandemią COVID-19
Od środy 1 grudnia na terenie Polski obowiązują nowe regulacje związane z pandemią COVID-19. Wcześnie limit w obiektach zamkniętych obejmował 75 proc. liczby dostępnych miejsc, jednak na chwilę obecną zmniejszono go do 50.
Nowe obostrzenia obejmują takie obiekty, jak restauracje, hotele, instytucje, hale sportowe, a także kościoły. Do ustalonych limitów nie wlicza się osób zaszczepionych przeciwko koronawirusowi.
Czy w kościołach będą sprawdzana paszporty covidowe?
Sprawę sprawdzania paszportów covidowych w kościołach w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną skomentował rzecznik Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak.
– Wiemy, jakie są zalecenia i regulacje prawne. W rozporządzeniu jest informacja, że na drzwiach powinna się znaleźć informacja o liczbie osób, które mogą wejść równocześnie do świątyni. Aczkolwiek wiemy, że ona nie dotyczy osób zaszczepionych. Tu jest kolejny problem, czy weryfikować paszporty covidowe, czy nie weryfikować – przekazał w rozmowie z KAI.
Ks. Gęsiak przyznał, że na chwilę obecną nie ma żadnych ustandaryzowanych procedur weryfikowania paszportów w kościołach.
– Nie ma tak naprawdę procedur, przynajmniej nie słyszałem, aby doszło do jakiegoś konsensusu w skali kraju. Kościół jest budynkiem jak wiele innych, do których wiele osób może wejść. Nie ma chyba wprost ustaleń, które pozwalałyby na weryfikowanie paszportu covidowego.
Rzecznik prasowy KEP podkreślił, że liczy w tym względzie na "odpowiedzialność i pomysłowość proboszczów".
– Przepis jest przepisem, natomiast trzeba się, chyba tak jak zawsze, odwołać do odpowiedzialności i pomysłowości proboszczów. Wiemy, że różne metody były stosowane w różnych miejscach, ale nie słyszałem, aby były jakieś nowe jednolite wytyczne na ten moment w stosunku do tego, co było w ubiegłym roku – dodał.
MZ: Wszelkie podejrzenia o łamaniu przepisów należy zgłaszać do właściwych służb
KAI zapytało także Ministerstwo Zdrowia, w jaki sposób powinny być sprawdzane paszporty covidowe w kościele. Resort nie odniósł się, kto i jak miałby to robić, jednocześnie przekazując, że "kwestie funkcjonowania w czasie epidemii reguluje wspomniane rozporządzenie Rady Ministrów".
"Wszelkie podejrzenia o łamaniu przepisów związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem epidemii COVID-19 należy zgłaszać do właściwych służb (policja, organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej)" – poinformowało MZ.