Serio Aguero zakończył piłkarską karierę. 33-letni napastnik poinformował o konieczności zawieszenia butów na kołku podczas specjalnej konferencji prasowej. FC Barcelona traci zatem doświadczonego piłkarza, który musiał rozstać się z futbolem ze względu na swoje problemy zdrowotne. Podczas rozstania nie zabrakło łez.
Dziennikarz sportowy. Lubię papier, również ten wirtualny. Najbliżej mi do siatkówki oraz piłki nożnej. W dziennikarstwie najbardziej lubię to, że codziennie możesz na nowo pytać. Zarówno innych, jak i samego siebie.
Sergio Aguero trafił na Camp Nou latem 2021, by być gwiazdą drużyny. Doświadczony napastnik pojawił się w Barcelonie akurat w momencie, w którym z klubem pożegnał się Lionel Messi. Obaj panowie zdążyli jednak wspólnie wygrać dla Argentyny Copa America latem tego roku, osiągając duży sukces - po wielu latach przerwy - w wydaniu reprezentacyjnym.
Niestety, Aguero nie mógł zbyt długo cieszyć swoją grą kibiców FC Barcelona. Pod koniec października w meczu ligowym Barcelony z Deportivo Alaves (1:1) Argentyńczyk miał problemy z oddychaniem i skarżył się na ból w klatce piersiowej. Prosto z murawy 33-letni piłkarz trafił do szpitala.
Przeprowadzone szczegółowe badania oraz późniejsza współpraca ze specjalistami, w celu postawienia właściwej diagnozy, nie pozostawiły wątpliwości. Aguero stanął przed wyborem: kariera piłkarska albo zdrowie.
W środę 15 grudnia podczas specjalnie zorganizowanej konferencji Argentyńczyk w obecności prezydenta FCB Joana Laporty, poinformował o swojej decyzji.
– Najważniejsze jest moje zdrowie, wiecie, dlaczego podjąłem taką decyzję. Chodzi o problem, z którym zmagałem się miesiąc temu. Byłem w dobrych rękach lekarzy, którzy powiedzieli, że to dla mnie najlepsze wyjście. Zrobiłem wszystko, żeby jeszcze wrócić, ale uważam, że choć to bardzo trudne, robię dobrze – powiedział podczas konferencji wyraźnie wzruszony Argentyńczyk.
Podczas konferencji nie zabrakło wielu znakomitości futbolu, które pojawiły się na drodze kariery Argentyńczyka. Obecny był m.in. obecny trener Barcelony, Xavi Hernandez, ale też szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola. Argentyński napastnik jest prawdziwą legendą angielskiego klubu. Dla Citizens zagrał w 275 oficjalnych meczach, strzelając w nich 184 gole.
Z klubem z Manchesteru Aguero zdobył pięć tytułów mistrza Anglii. Wcześniej był zawodnikiem Atletico Madryt, z którego ruszył na podbój Premier League. W barwach Barcelony zdołał rozegrać tylko cztery oficjalne mecze, zdobywając jednego gola. Choć na pocieszenie, to jednak - mającego swój wyraz - bo w przegranej (1:2) prestiżowej rywalizacji z Realem Madryt.
Argentyńczyk zaliczył też 101 oficjalnych meczów w barwach seniorskiej reprezentacji Argentyny. Za największy sukces można uznać ten z minionego lata, kiedy sięgnął po mistrzostwo kontynentu razem z Albicelestes. Co ciekawe, Aquero zdobył też złoto olimpijskie z kadrą na igrzyska w Pekinie (2008). Dotarł również z kadrą do finału MŚ 2014.
Kataloński klub z pewnością będzie poszukiwał następcy argentyńskiego napastnika. W grę wchodzi kilka nazwisk, najgłośniej mówi się aktualnie o kandydaturze Edinsona Cavaniego. 34-letni snajper jest związany z Manchesterem United, ale jego pozycja nie jest pewna.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut