Olbrychski o relacji z Rodowicz. "Byłem barwną przygodą w jej życiu, dla mnie była kimś ważniejszym"
redakcja naTemat
16 grudnia 2021, 19:30·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 16 grudnia 2021, 19:30
Maryla Rodowicz i Daniel Olbrychski przed laty byli w związku. Ich relacja nagle się zakończyła. Aktor w dokumencie o życiu piosenkarki, zatytułowanym "Maryla. Tak kochałam" ujawnił kulisy ich rozstania. – Byłem miłą i barwną przygodą. Ona była dla mnie kimś znacznie ważniejszym – wyznał.
Reklama.
Romans Rodowicz i Olbrychskiego
Barwne życie Maryli Rodowicz stało się inspiracją do stworzenia filmu dokumentalnego "Maryla. Tak kochałam". Zobaczymy w nim między innymi, jak wyglądało życie uczuciowe gwiazdy polskiej estrady.
W produkcji wspomniany zostanie jej romans z Danielem Olbrychskim. Aktor i piosenkarka tworzyli jeden z najgorętszych związków polskiego show-biznesu. Artysta szaleńczo zakochał się w Rodowicz, choć był wówczas żonaty.
– Złamałam w życiu kilka męskich serc. (...) Żona Daniela wpadła w szał (...) Ja lubię blondynów. Daniel jest charyzmatyczny, imponował mi swoimi rolami. To była wielka miłość i namiętność. Byliśmy na granicy szaleństwa – mówi Rodowicz w zapowiedzi filmu. Romans tych dwojga trwał kilka lat i niespodziewanie się zakończył.
– Byliśmy parą przez 3 lata. Uważałem, że to jest definitywnie na całe życie. U Maryli to nie było definitywnie na całe życie. Byłem miłą i barwną przygodą. Ona była dla mnie kimś znacznie ważniejszym. Popadła w romans z rajdowcem i wiedziałem, że już nie ma co zbierać – słyszymy z kolei w wypowiedzi Olbrychskiego.
W "Maryla. Tak kochałam" pojawi się również wątek przyjaźni Maryli Rodowicz i Agnieszki Osieckiej. Jak się okazuje, artystki łączyła nie tylko miłość do muzyki, ale również burzliwe życie uczuciowe. – Agnieszka również była bez przerwy zakochana i też beznadziejnie lokowała swoje uczucia. To nas łączyło – przyznała wokalistka.
Film o Maryli Rodowicz
Premiera dokumentu o Maryli Rodowicz odbędzie się na kanale pierwszym TVP w święta Bożego Narodzenia – 25 grudnia 2021 roku o godz. 21:00.
Za produkcję "Maryla. Tak kochałam" są odpowiedzialni twórcy dokumentu o Krzysztofie Krawczyku "Całe moje życie", czyli Krystian Kuczkowski, Michał Bandurski oraz Paweł Gajewski.
W dokumencie pojawiają się oprócz rozmów autorów z wokalistką, także nagrania z jej prac nad muzyką, prób i koncertów. W filmie światło dzienne mają ujrzeć nieznane wcześniej nagrania z archiwum Telewizji Polskiej.
Jak zapowiadają twórcy, produkcja odkryje "wiele pikantnych szczegółów z prywatnego, uczuciowego życia piosenkarki".
Dodajmy, że format o życiu gwiazdy został zrealizowany w niecały rok. – Na szczęście Maryla była otwarta i chętna do współpracy, bo bardzo zależało jej na tym filmie – mówił dla TVP producent, Paweł Gajewski.
Warto dodać, że to nie koniec produkcji o Rodowicz przygotowywanych przez Telewizję Polską. Jak zdradził prezes TVP Jacek Kurski planowany jest także serial fabularny na podstawie życia artystki.