Paulo Sousa zaskoczył po losowaniu Ligi Narodów. "Życzę Polakom wszystkiego najlepszego"

W pierwszej fazie zmagań w Lidze Narodów zmierzymy się w 2022 roku z Belgią, Holandią oraz Walią. Nasz selekcjoner nie był zadowolony z wylosowanych rywali, liczył na... jeszcze silniejszy zestaw. – Zależało mi na tym, aby zmierzyć się z kimś z naszego poziomu, a dostaliśmy rywali z najwyższej półki. Najważniejsze będzie pozytywne podejście do każdego starcia – stwierdził Portugalczyk.

Cztery spotkania rozegramy w czerwcu przyszłego roku, lato będzie bardzo intensywne. – Trzeba dobrze przygotować się mentalnie do tego maratonu. Całym sztabem będziemy musieli pracować, żeby jak najlepiej spożytkować ten czas. O wszystkim zadecyduje odpowiednia mentalność, nie przygotowanie fizyczne – zaznaczył trener Biało-Czerwonych.

Jak ocenia rywali, z którymi przyjdzie się nam mierzyć?

– Zarówno Belgia, jak Holandia to bardzo wymagający rywale, którzy dominują nad rywalem. Taki mają styl gry. Belgia w ostatnich latach wiele zmieniła w sposobie szkolenia, wyszkolili bardzo jakościowych zawodników. Już ostatnie duże turnieje pokazały, że są świetnie przygotowani piłkarsko i mentalnie. Holandia zawsze jest mocna, istnieje tam narodowy model gry. Mierzyć się z przeciwnikami prezentującymi taką klasę będzie dla nas wyzwaniem – zaznaczył Paulo Sousa.

– Z Walią też nie będzie łatwo, to bardzo waleczny zespół, wielu zawodników gra w Premier League, są mocni psychicznie. Być może wydaje się, że nie mają takiej siły jak Belgowie i Holendrzy, niemniej z nimi czeka nas równie ciężkie spotkanie, w którym trzeba nastawić się na walkę – uważa opiekun reprezentacji Polski.

Portugalczyk, jak to ma w zwyczaju, zwrócił się też do polskich kibiców. – Korzystając z okazji życzę wszystkim Polakom wszystkiego najlepszego. Wiary w to, że razem możemy osiągnąć dużo – zakończył selekcjoner Paulo Sousa. Jego słowa można odnieść i do eliminacji MŚ, które czekają nas w marcu, i do wyzwań w Lidze Narodów, a może także do spekulacji, że ma opuścić naszą kadrę na rzecz słynnego Flamengo.