
Reklama.
Karol Setniewski był piłkarzem rozpoznawalnym w swojej kategorii wiekowej. Trzynastolatek wyróżniał się talentem, który pozwalał błyszczeć w roli gracza drugiej linii młodzieżowych grup Znicza Pruszków. Niestety, wszystko zmieniło się nieco ponad tydzień temu.
Zespół z Pruszkowa rozegrał mecz z rówieśnikami z Legii Warszawa. Pojedynek chłopców z rocznika 2008 był ostatnim, w którym "Seta" wziął udział... Chłopiec po spotkaniu zaczął narzekać na silne bóle głowy. Dzień później znalazł się w szpitalu, gdzie po przeprowadzeniu tomografii stwierdzono obrzęk mózgu, który kwalifikował się do natychmiastowej operacji.
Niestety, po wprowadzeniu w stan śpiączki farmakologicznej, chłopca nie udało się już wybudzić. W nocy z czwartku na piątek został odłączony od aparatury podtrzymującej życie.
"Straciliśmy Przyjaciela... Karol „Seta” Setniewski, lat 13. Najlepszy w roczniku 2008, najlepszy w szkole, kapitan drużyny, reprezentant kadry Mazowsza. Młody, odważny, radosny, z planami na przyszłość. Pełen pasji, radości i optymizmu. Minionej nocy odszedł od nas i dołączył do drużyny Aniołów i tam na wiecznie zielonych boiskach będzie teraz rozgrywał najlepsze mecze…Pogrążonej w żałobie Rodzinie naszego Karola składamy kondolencje i łączymy się w bólu. Wyrazy współczucia także dla Trenera i kolegów z drużyny. Do zobaczenia Kapitanie" – można przeczytać na profilu na Facebooku klubu z Pruszkowa.
Kibice opłakują tragedię w komentarzach. – Gram w Agape Białołęka 2008 "Seta" był bez wątpienia jednym z najlepszych, pamiętam jak trener ustawił nas tak żeby kryć "Setę", a on i tak sobie dawał radę. Był wszędzie na boisku strzelił nam 3 bramki w 2 meczach. Wielkie wyrazy współczucia dla rodziny i całego Znicza Pruszków, spoczywaj w pokoju – można przeczytać w jednym z wpisów.
Czytaj także: