Polacy niezbyt gościnni? Nowy sondaż CBOS dot. kryzysu migracyjnego
Wioleta Wasylów
21 grudnia 2021, 05:57·4 minuty czytania
Publikacja artykułu: 21 grudnia 2021, 05:57
Centrum Badania Opinii Społecznej opublikowało wyniki nowego sondażu, w którym zapytało ponad tysiąc Polaków o kwestie związane z kryzysem migracyjnym. Wynika z niego, że aż blisko dwie trzecie badanych obawia się, że sytuacja na granicy polsko-białoruskiej doprowadzi do konfliktu zbrojnego. Pomimo to niemal 60 proc. respondentów nie okazuje empatii wobec migrantów, bowiem uważa, że nie powinni oni móc występować o azyl w naszym kraju.
Reklama.
W najnowszym sondażu CBOS zapytał ponad tysiąc Polaków o kwestie związane z sytuacją na polsko-białoruskiej granicy
Aż 58 proc. respondentów, czyli o 6 proc. więcej niż w poprzednim badaniu, nie chce, by migranci mogli zabiegać o azyl w Polsce
Jednak znaczna większość pytanych, bo aż 68 proc., twierdzi, że do strefy przygranicznej powinni mieć dostęp dziennikarze i wolontariusze
W dniach 29 listopada-12 grudnia Centrum Badania Opinii Społecznej przeprowadziło sondaż na grupie 1063 pełnoletnich mieszkańców Polski, których wylosowano z rejestru PESEL. Respondenci sami wybierali metodę badania: 47 proc. zdecydowało się porozmawiać bezpośrednio z ankieterem (CAPI), 35,7 proc. wolało wywiad telefoniczny (CATI), zaś 17,3 proc. wypełniło ankietę internetową (CAWI).
CBOS zapytał ich o kilka kwestii związanych z kryzysem migracyjnym i napiętą sytuacją na granicy polsko-białoruskiej.
Większość Polaków przeciwna udzielaniu azylu migrantom
"Nadal utrzymuje się niechętny stosunek do umożliwiania migrantom przebywającym na granicy z Białorusią dostępu do procedury azylowej" – poinformował CBOS. Okazuje się bowiem, że tylko 33 proc. badanych stwierdziło, że migranci z polsko-białoruskiej granicy powinni mieć możliwość ubiegania się w naszym kraju o azyl. Aż 58 proc. badanych jest temu przeciwnych, co jest 6-procentowym wzrostem w stosunku do poprzedniego sondażu. Wcześniej ci ludzie znajdowali się w grupie niezdecydowanych.
We wszystkich przebadanych grupach społecznych dominowali przeciwnicy azylu dla migrantów nad zwolennikami. Jak podano w raporcie CBOS, najwięcej przeciwników jest – co ciekawe – wśród osób młodych w wieku 25-34 lata, a także wśród mieszkańców miast poniżej 20 tys. ludności, ludzi słabo wykształconych i w grupach zawodowych takich jak rolnicy, technicy, średni personel i robotnicy. Najczęściej jest to elektorat Zjednoczonej Prawicy i Konfederacji.
Najczęściej zwolennikami udzielania azylu ludziom z Bliskiego Wschodu są zwolennicy Lewicy, Polski 2050 i Koalicji Obywatelskiej. "Są to osoby najmłodsze z badanych (18-24 lata), mieszkańcy dużych miast (100 tys. ludności lub więcej), mający wyższe wykształcenie" – informuje CBOS.
Budowa zapory, postawa rządu oraz obawy o konflikt zbrojny i zaangażowanie NATO
Aż 66 proc. ankietowanych w badaniu uważa, że decyzja o wybudowaniu na granicy z Białorusią zapory utrudniającej nielegalną migrację, to dobra decyzja. Nie popiera jej natomiast 26 proc. pytanych.
Duża grupa, bo aż 64 proc. respondentów (częściej kobiet) niepokoi się, że eskalacja napięcia na granicy polsko-białoruskiej może skończyć się konfliktem zbrojnym. Takiego scenariusza nie obawia się natomiast 31 proc. badanych.
Choć większość osób boi się konfliktu, to jednocześnie pozytywnie ocenia działania rządu Mateusza Morawieckiego podejmowane w obliczu kryzysu na granicy: 54 proc. pytanych uważa, że rząd dobrze sobie radzi z kryzysem, zaś 34 proc. – że źle.
Rekordowo niskie, bo najniższe od 2014 roku, jest natomiast zaufanie do Sojuszu Północnoatlantyckiego. "Blisko połowa Polaków (49 proc., spadek o 19 punktów procentowych) uważa, że nasz kraj może być pewny zaangażowania sojuszników z NATO w ewentualną obronę naszych granic, natomiast ponad jedna trzecia (36 proc., wzrost o 13 punktów) jest przeciwnego zdania" – zaznacza CBOS.
Największymi sceptykami w kwestii zaangażowania państw NATO są osoby niezainteresowane polityką lub interesujące się nią w niewielkim stopniu.
Tak dla dziennikarzy i wolontariuszy na granicy
Respondentów pytano także o to, czy dziennikarze powinni mieć wstęp na tereny znajdujące się przy granicy z Białorusią. Aż 71 proc. badanych odparło, że tak (z tego 42 proc. powiedziało "zdecydowanie"). Przeciwnych było 21 proc. osób.
Jak poinformowano w raporcie CBOS: "Przekonanie, że wstęp do strefy nadgranicznej powinny mieć pozarządowe organizacje humanitarne i wolontariusze udzielający pomocy migrantom, jest jeszcze częstsze. Wyraża je blisko trzy czwarte ankietowanych (74 proc.), z czego 43 proc. kategorycznie, natomiast nie zgadza się z tym jedna piąta (20 proc.)".
Ponad dwie trzecie, bo 68 proc. pytanych popiera wpuszczenie na granicę zarówno mediów, jak i wolontariuszy. Z kolei 11 proc. twierdzi, że żadna z tych grup nie powinna móc wjeżdżać na tereny przygraniczne.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut