Jarosław Kaczyński mimo wcześniejszych deklaracji nie będzie odchodził z rządu – informuje, powołując się na nieoficjalne informacje radio RMF FM. Prezes PiS pozostanie na stanowisku wicepremiera ds. bezpieczeństwa.
Prezes PiS - mimo wcześniejszych deklaracji - ma zostać w rządzie. Fot. Jacek Dominski/Reporter
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.
Napisz do mnie:
natalia.kaminska@natemat.pl
Oficjalnie prezes PiS ma zostać w rządzie ze względu na sytuację geopolityczną i pokaz sił ze strony Kremla. "W obozie rządzącym słychać jednak, że obecność prezesa partii w rządzie jest nadal potrzebna, bo napięcie między koalicjantami tylko wzrasta" – pisze radio RMF FM.
Przypomnijmy, że swoje odejście z rządu wicepremier Jarosław Kaczyński zapowiadał podczas posiedzenia klubu PiS w Sejmie w październiku. Tłumaczył wtedy, że musi bardziej skoncentrować się na kierowaniu partią, a obowiązki w rządzie mu to utrudniają.
Kaczyński zmienił zdanie w sprawie pozostania w rządzie
Tak samo deklarował na antenie RMF FM. W październiku mówił, że do rządu "przybył z pewnymi zadaniami". – One w zasadzie są na końcu drogi. Jeżeli je wykonam, to mój pobyt w rządzie nie będzie miał jakiegoś wielkiego sensu. Ktoś może mnie zastąpić. W partii jest bardzo dużo do zrobienia – mówił wówczas podczas audycji radia. Kaczyński miał się skupić na ustawie o obronie ojczyzny i odejść.
Radio pisze także o powodach dla których Kaczyński ma zostać w rządzie. – Także ze względów wizerunkowych odejście wicepremiera ds. bezpieczeństwa w obecnej sytuacji geopolitycznej byłoby nietrafione – tłumaczy RMF FM jeden z bliskich współpracowników prezesa PiS. Chodzi m.in. o ostatnie manewry wojsk rosyjskich przy granicy z Ukrainą oraz trwający kryzys na pograniczu polsko-białoruskim.
To jednak bardzo oficjalna wersja. Kaczyński ma zostać w rządzie ze względu na napięte stosunki panujące w koalicji Zjednoczonej Prawicy.
Napięta sytuacja między Ziobrą a Morawieckim
"Napięcie między obozami premiera Morawieckiego a ministra Ziobry w ostatnich tygodniach narasta. Stronnicy szefa rządu mają poczucie, że Solidarna Polska sabotuje ich działania. Według nich to Zbigniew Ziobro celowo uniemożliwia osiągniecie kompromisu z Brukselą w kwestii praworządności, a wręcz torpeduje prowadzone negocjacje, przez co rząd nadal nie otrzymał pieniędzy z Funduszu Obudowy" - czytamy na stronie RMF FM.
Osobą kwestią pozostaje kwestia szczepień. Ziobryści są bowiem przeciw ograniczeniom dla osób niezaszczepionych.
Przypomnijmy, że to już kolejne doniesienie, iż Kaczyński może zostać w rządzie. Pod koniec listopada Wirtualna Polska pisała, że Jarosław Kaczyński miał zmienić swoje plany i wbrew wcześniejszych zapowiedzi jednak pozostanie w rządzie dłużej niż do końca roku. Powodem ma być kryzys na granicy polsko-białoruskiej.
– Odejście prezesa Kaczyńskiego z rządu w trakcie trwającego kryzysu na granicy byłoby źle odebrane przez wyborców PiS i opinię publiczną – argumentował wtedy rozmówca portalu.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut
