Bohaterka igrzysk w Tokio i jej żona zostały mamami. "Niech gra w szachy czy zbiera znaczki"
Krzysztof Gaweł
22 grudnia 2021, 11:56·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 22 grudnia 2021, 11:56
Wspaniałe wiadomości napłynęły we wtorek z Majorki. Srebrna medalistka igrzysk olimpijskich w Tokio, Jolanta Ogar-Hill i jej żona Esperanza "Chuchie" Hill pod koniec listopada zostały mamami. Na świat w szpitalu w Palma de Mallorca przyszła Hunter Nadzieja Hill. Szczęśliwe mamy właśnie podzieliły się radosną nowiną. Serdecznie gratulujemy!
Reklama.
Jolanta Ogar-Hill i jej żona Esperanza "Chuchie" Hill pod koniec listopada zostały mamami. W szpitalu w Palma de Mallorca reżyserka urodziła córeczkę, Hunter Nadzieję Hill. Nasza srebrna medalistka olimpijska z Tokio w żeglarstwie właśnie pochwaliła się radosną nowiną. I pochwaliły się zdjęciami z sesji, którą podczas porodu przeprowadził dla nich profesjonalny fotograf.
Dziewczynka ma na imię Hunter. Dlaczego? "Żona jest fanką filmu 'Paris, Texas' i tam pojawia się imię Hunter. Można je dać i dziewczynce, i chłopakowi. Więc będzie Hunter. Moja mama powiedziała, że nawet nie wypowie tego imienia, bo jak? Więc w Polsce będzie po prostu Hanka, Hania" – opowiadała Jolanta Ogar-Hill "Newsweekowi" jakiś czas temu.
Żeglarka i jej żona poznały się przed laty na Majorce i w 2018 roku zdecydowały na ślub w Hiszpanii. Niestety w Polsce nie miały takiej możliwości, w naszym kraju Esperanza "Chuchie" Hill nie jest nawet traktowana jako formalna partnerka mistrzyni świata i wicemistrzyni olimpijskiej. Ale na Majorce obie znalazły swoje miejsce i tam będą wychowywać córeczkę.
W wywiadzie dla "Vogue" Jolanta Ogar-Hill została zapytana o przyszłość córeczki, m.in. o to, czy mała będzie reżyserką jak Esperanza, czy żeglarką jak Jola. "Niech gra w szachy, rysuje, zbiera znaczki. Ma być sobą i szczęśliwą kobietą. Jak Chuchie i ja" – mówiła nasza sportsmenka z pełnym przekonaniem.
"Złoty medal nie jest mniej złoty, bo zdobyła go osoba homoseksualna" – mówiła nam dwa lata temu podwójna mistrzyni świata w żeglarstwie. Jest jedną z siedmiu osób ze świata sportu, którzy jako pierwsi zdecydowali się wesprzeć kampanię "Sport Przeciw Homofobii". Ogar-Hill w rozmowie z naTemat przyznała, że zdecydowała się na to, ponieważ dobrze zna środowisko. Ale i dlatego, że jest lesbijką.
Przypomnijmy, że Jolanta Ogar-Hill wraz z Agnieszką Skrzypulec wywalczyły w Tokio srebrny medal olimpijski w klasie 470er. Polskie żeglarki długo były liderkami regat, później spadły na trzecie miejsce, by znakomitym finiszu wywalczyć srebrne medale olimpijskie. Teraz przyszedł czas na kolejne wyzwanie, czyli macierzyństwo. Serdecznie gratulujemy!
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut