Donald Tusk na konferencji prasowej podjął się… zdiagnozowania Jarosława Kaczyńskiego. Lider PO był zdumiony jego ostatnim wywiadem. Były premier złożył też noworoczne życzenia prezesowi PiS.
Donald Tusk złożył życzenia Jarosławowi Kaczyńskiemu. Fot. Piotr Molecki/East News
Donald Tusk omówił wywiad Jarosława Kaczyńskiego dla Interii. Jego zdaniem pokazał on bezradność prezesa PiS
Tusk złożył zaskakujące życzenia noworoczne Kaczyńskiemu
Lider PO zakpił z wypowiedzi Kaczyńskiego o drożyźnie w sklepach
Donald Tusk we wtorek mówił o aferze związanej z Pegasusem, Polskim Ładzie, ale nawiązał też do wywiadu, którego Jarosław Kaczyński udzielił Interii. Przewodniczący PO sporo czasu poświęcił na analizę tego, co przekazał Polakom szef PiS.
– Wszystkim polecam ten wywiad, nie tylko dlatego, że w nim polecał moją książką, czytał jej fragmenty, czym sam się pochwalił. Prezes Kaczyński nie ukrywa swojej bezradności, kapitulacji. Jest politykiem kompletnie pogubionym. (…) Pokazuje, jak bardzo jest zdezorientowany i zrezygnowany – wyliczał Tusk.
Jak zauważył, Kaczyński mówi wprost, że jego odpowiedzią na drożyznę w Polsce jest złorzeczenie w sklepie, kiedy widzi zbyt wysokie ceny. – Pomijam fakt, że chyba nikt od kilku lat nie miał okazji widzieć prezesa Kaczyńskiego w sklepie – dodał.
Tusk składa życzenia Kaczyńskiemu
Dalej Tusk wspomniał o pandemii COVID-19 i wypowiedziach Kaczyńskiego w tej sprawie. – Jego odpowiedzią jest rzecz niebywała, że jest gotowy pójść na całość, przemyśleć obowiązkowe szczepienia, jeśli spełni się prognoza, że milion ludzi zachoruje w Polsce. Naprawdę trzeba czekać na taką hekatombę, żeby prezes podjął działania – wskazywał.
Lider PO nie owijał w bawełnę w kwestii pozycji Kaczyńskiego oraz efektów jego decyzji. – Mamy dziś na czele obozu rządzącego człowieka, który zrujnował gospodarkę, pozycję międzynarodową Polski. Stoi de facto na czele obozu rozbitego. Fakt, że większość wisi na panu Mejzie pokazuje, do czego doprowadziły rządy prezesa Kaczyńskiego – podsumował.
Pod koniec konferencji Tusk wypowiedział się o swoim politycznym rywalu… wyjątkowo ciepło. To w momencie, kiedy usłyszał pytanie o ewentualne życzenia noworoczne dla szefa PiS. – Możliwie ciepłym życzeniem pod adresem Kaczyńskiego będzie, żeby miał dużo więcej czasu, niż ma w tej chwili, by mógł czytać tyle, ile zapragnie – powiedział krótko.
Tusk o inwigilacji Pegasusem
Podczas konferencji padła też ważna deklaracja, dotycząca afery z inwigilowaniem systemem Pegasus. – Będziemy wnosili o powołanie komisji śledczej. Chyba nikt nie chce być bezkarnie podglądany i podsłuchiwany przez władzę. Będziemy powoływali komisję nadzwyczajną w Senacie, która nie będzie miała uprawnień śledczych – potwierdzał Tusk.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut
