Nietypowa interwencja na Krupówkach. Straż Miejska ruszyła w pogoń za... dinozaurem
redakcja naTemat
31 grudnia 2021, 17:49·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 31 grudnia 2021, 17:49
Jak co roku tłumy turystów przyjechało do Zakopanego, aby świętować tam w sylwestrową noc. Oznacza to, że strażnicy miejscy mają ręce pełne roboty. Wiele interwencji dotyczy źle zaparkowanych samochodów oraz osób prowadzących nielegalnie biznesy. Funkcjonariusze próbowali zatrzymać mężczyznę w stroju dinozaura, lecz ten uciekł.
Reklama.
Dinozaur w Zakopanem. Obława straży miejskiej
W tym czasie w roku Zakopane przeżywa prawdziwe oblężenie. Setki turystów chce skorzystać z uroków regionu, aby powitać Nowy Rok. Niestety oznacza to też duży chaos oraz pojawienie się osób, którzy w sposób nielegalny próbują zarobić na wzmożonym ruchu na Krupówkach.
Przykładem może być pojawienie się na słynnym zakopiańskim deptaku osoby w stroju dinozaura, która oferowała pamiątkowe zdjęcia za opłatą. Stwora próbowała zatrzymać straż miejska.
[embedhttps://www.facebook.com/tygodnikpodhalanski/videos/272339848128578[/embed]Komendant zakopiańskiej straży miejskiej cytowany przez Onet Marek Trzaskoś wyjaśniał, że zgodnie z uchwałą o Parku kulturowym mężczyzna w stroju zostanie usunięty z deptaka, bo choć spacerowanie w takim ubiorze nie jest zabronione, ale pobieranie opłat za zrobienie sobie zdjęcia już jest sprzeczne z miejscowym prawem.
W związku z tym funkcjonariusze ruszyli w pogoń za dinozaurem. Wysłano za nim trzy patrole strażników miejskich, ale przebierańca nie udało się schwytać. Osobie w stroju dinozaura grozi mandat w wysokości 500 zł, lub też skierowanie wniosku do sądu. Tam kara może wzrosnąć do 5 tys. zł.
Przypomnijmy, że przepisy o Parku kulturowym pozwalają w Zakopanem na pozowanie do zdjęć tylko legendarnemu "białemu misiowi". Z deptaku miały zniknąć za to szpecące reklamy, handel obnośny i obwoźny oraz uliczni przebierańcy.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut