
Cezary Kaźmierczak dobitnie skrytykował Polski Ład na antenie TVP. Po jego występie pojawiły się komentarze, że już szybko nie pojawi się w telewizji publicznej. W rozmowie z naTemat.pl mówi, że nie żałuje swojego wystąpienia i nie raz dostał już bana w TVP.
Cezary Kaźmierczak w TVP Info
Prezes Związku Pracodawców Prywatnych Cezary Kaźmierczak był niedawno gościem TVP Info. Bez ogródek skrytykował założenia Polskiego Ładu. Kiedy prowadzący program zapytał swojego gościa o to, czy zorientował się już w Polskim Ładzie i czy wie, "kto będzie beneficjentem rządowego programu, a kto będzie na nim stratny", Kaźmierczak odpowiedział:Po pana wypowiedzi w TVP Info, szybko pojawiły się komentarze, że to pana ostatni występ w telewizji publicznej.
Żałuje pan swojej wypowiedzi?
Czyli nie ma szans, żeby na Polskim Ładzie zyskało aż 18 mln Polaków, jak twierdzi rząd?
Patrząc na najnowsze dane o inflacji – 8,6 proc., to ludzie zyskają minimalne kwoty, i to ci mniej zarabiający. Generalnie duża część ludzi zyska o tyle, że wprowadzono tam rzecz, o którą zabiegaliśmy (red. Związek Pracodawców Prywatnych, którego Kaźmierczak jest prezesem) od lat, czyli wyższą kwotę wolną od podatku – 30 tys. złotych.
