IBRiS w swoim najnowszym sondażu na zlecenie Radia ZET zapytał ankietowanych o to, czy uważają, że działania podejmowane przez rząd są skuteczne w walce z inflacją? Okazało się, że Polacy mają na ten temat bardzo podzielone opinie.
Czy działania podejmowane przez rząd są skuteczne w walce z inflacją? To pytanie padło w najnowszym sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS przeprowadzonym na zlecenie Radia ZET. Wyniki badania są bardzo niejednoznaczne.
Wyszło bowiem, że 44,6 proc. respondentów uważa, że działania podejmowane przez rząd w walce z inflacją są skuteczne (z czego "zdecydowanie tak" powiedziało 10,2 proc. badanych, "raczej tak" 34,4 proc.). Natomiast 41 proc. ankietowanych ma odmienne zdanie na ten temat i nie podoba im się to, co robi władza (z czego "zdecydowanie nie" powiedziało 15,1 proc. pytanych, a "raczej nie" 25,9 proc.). Pozostała część – 14,4 proc. osób nie wyraziło w tym temacie żadnej opinii.
Inflacja i tarcze rządu
Przypomnijmy, że jak wynika z szybkiego szacunku inflacji GUS, w grudniu wzrost cen wyniósł 8,6 proc. rok do roku. Przypomnijmy, że w listopadzie ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 7,8 proc. rok do roku. W październiku statystyka ta wyniosła 6,8 proc. We wrześniu wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) osiągnął zaś 5,8 proc., co już wtedy stanowiło najwyższy wynik od 20 lat.
W miesiącu świątecznym ceny żywności i napojów bezalkoholowych miały wzrosnąć aż o 8,6 proc. rok do roku, nośników energii o 14,3 proc., a paliwa aż o 32,9 proc. Jeszcze przed publikacją eksperci przewidywali, że grudniowe wskaźniki mogą sięgnąć 8,5 proc.
Natomiast w założeniach budżetowych na bieżący rok zapisano, iż średnioroczna inflacja w 2022 roku sięgnie 3,3 proc. To założenie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Nawet Narodowy Bank Polski, zaskakiwany nieco przez ostatnie odczyty inflacji zakłada, że w 2022 roku inflacja może być prawie dwukrotnie wyższa.
Analitycy BNP Paribas szacują ją na 6,8 proc. ze szczytem w czerwcu, kiedy może ona sięgnąć nawet 8,2 proc. Nie brakuje też poważnych ekonomistów wieszczących, iż inflacja może osiągnąć dwucyfrowy wynik. Przy niekorzystnym dla Polski splocie wydarzeń jest to możliwe.
Rząd zapowiedział już kolejną, drugą tarczę antyinflacyjną, która ma zwalczać nie samą inflację, a jedynie lekko łagodzić jej skutki. W tym tygodniu poznamy jej szczegóły. Już teraz wiadomo, że będzie ona zawierała obniżenie stawki VAT na paliwa z 23 proc. do 8 proc., o czym poinformował w jednym z wywiadów premier Mateusz Morawiecki.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut