
Kurator Barbara Nowak wiedzę o organizacjach, które "seksualizują dzieci" czerpała m.in. z raportu Ordo Iuris i informacji przekazanych przez stowarzyszenie "Rodzice chronią dzieci", znanego m.in. z działań przeciwko szczepieniom wśród dzieci. Tak wynika z kontroli poselskiej przeprowadzonej przez posłów Platformy Obywatelskiej w małopolskim kuratorium oświaty.
Barbara Nowak – "najsłynniejsza kurator oświaty"
W Polsce mamy 16 kuratorów oświaty, lecz największą karierę w mediach robi Barbara Nowak, która została okrzyknięta "najsłynniejszą kurator". To ona jest zapraszana do programów jako ekspert. Szerokim echem odbił się jej wywiad w Radiu Zet. W studiu małopolska kurator mówiła między innymi o tym, że szczepienia przeciw COVID-19 są eksperymentem naukowym i nie jest zwolenniczką przymusowych szczepień dla nauczycieli.Kontrola Poselska kurator Barbary Nowak
Tymi słowami zainteresowali się posłowie Platformy Obywatelskiej – Krystyna Szumilas, Aleksander Miszalski i Marek Sowa. Postanowi oni skorzystać z przysługującego im prawa do kontroli poselskiej w Małopolskim Kuratorium Oświaty. Posłowie pytali o szczegóły tych zgłoszeń, o których mówiła Barbara Nowak w wywiadzie oraz zakres czasowy ich działania. Prosili też o przekazanie listy wspomnianych organizacji.Przebieg kontroli
Kurator Barbara Nowak, na początku wizyty przekazała posłom przeprowadzającym kontrolę pismo, stanowiące odpowiedź na przesłany wniosek o dostęp do informacji oraz dwa załączniki. Pierwszym z nich był raport stworzony przez Instytut Ordo Iuris, drugim, sporządzona na potrzeby kontroli "Lista organizacji zidentyfikowanych w trakcie trwania kampanii Chrońmy dzieci, które prowadziły zajęcia w szkołach bez wiedzy rodziców".Pani kurator nie przedstawiła nam żadnych dokumentów z postępowań wewnętrznych. Nie wszczęła żadnych kontroli. Przyczyną niepokojów nie była jakaś interwencja rodziców. Jedynym dokumentem, który nam przedstawiła był raport Ordo Iuris, który stwierdzał, że było 517 tego typu przypadków. Barbara Nowak posługiwała się także wiedzą stowarzyszenia "Rodzice chronią dzieci", znanego m.in. z działań przeciwko szczepieniom wśród dzieci.
Ordo Iuris
Raport Instytutu Ordo Iuris, który posłużył Barbarze Nowak jako dowód, że do szkół wpuszczane są organizacje bez zgody rodziców, został przygotowany w 2017 roku w ramach kampanii "Chrońmy Dzieci!". Miała ona na celu pomoc rodzicom w rozpoznaniu organizacji, z którymi ich dzieci mogą zetknąć się podczas zajęć szkolnych. Chodziło głównie o tzw. "seksualizację dzieci", czyli przemycanie treści, które według Ordo Iuris są szkodliwe i niedostosowane do wieku.Amnesty International na czarnej liście
W odpowiedzi na pytania posłów, kurator Nowak przedstawiła listę organizacji, stowarzyszeń i fundacji "realizujących strategie stopniowej destrukcji norm społecznych" mających na celu "zamierzoną seksualizację pod pozorem edukacji" (cytat z listy załączonej przez Barbarę Nowak), sporządzoną na podstawie materiałów przekazanych jej przez Ordo Iuris oraz stowarzyszenie "Rodzice Chronią Dzieci", będących, jak sama mówi, źródłem podawanych wcześniej przez nią danych i wypowiadanych publicznie tez. Lista zawiera 203 organizacje, w tym:
Najbardziej uderzyło nas i przeraziło, że pani kurator przedstawiła nam dokumenty fundamentalistycznego stowarzyszenia Ordo Iuris. Pani kurator tych danych w ogóle nie sprawdziła, traktuje je jako urzędowy dokument, który załącza do kontroli poselskiej. Nie zweryfikował tych przypadków, nie zleciła postępowań, nie zgłosiła ich do sądu. Skoro dotarły do niej informacje o naruszeniu prawa, to powinna to zgłosić, a ona tymczasem posiłkuje się tymi danymi w mediach, nie sprawdzając ich wcześniej.
