W środę spodziewano się decyzji w sprawie nazwiska nowego trenera piłkarskiej reprezentacji Polski. Zarząd PZPN odbył się zgodnie z planem, ale nie było w nim mowy o konkretach w kwestii selekcjonera Biało-Czerwonych. Wydano jedynie krótki komunikat, z którego można wyczytać coś między wierszami.
Dziennikarz sportowy. Lubię papier, również ten wirtualny. Najbliżej mi do siatkówki oraz piłki nożnej. W dziennikarstwie najbardziej lubię to, że codziennie możesz na nowo pytać. Zarówno innych, jak i samego siebie.
Adam Nawałka odmieniany był przez wszystkie przypadki we wtorkowy wieczór, na kilka godzin przed zebraniem zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej. Byłego trenera Polaków przywitał już nawet dziennikarz sportowy Mateusz Borek, w mediach społecznościowych dołączeniem do sztabu pochwalił się za to Jerzy Dudek.
Nic się jednak nie wydarzyło, a selekcjonera Polacy jak nie mieli, tak nie mają. Potwierdziły się zatem przypuszczenia o nowym prezesie PZPN. Cezary Kulesza potrafi trzymać w niepewności do samego końca, co więcej, mocno zaskakiwać swoimi decyzjami. W środę zamiast zrobić sobie zdjęcie z nowym selekcjonerem, prezes Kulesza pozował do zdjęcia z... prezydentem Warszawy, Rafałem Trzaskowskim. Przy okazji składając życzenia z okazji 50-tych urodzin szefa stołecznego miasta.
Zaskakującą informację w sprawie trenera Biało-Czerwonych podał "Przegląd Sportowy". Zdaniem dziennikarzy najstarszego i jedynego polskiego dziennika sportowego, prezes Kulesza powrócił do tematu ukraińskiej gwiazdy. Mianowicie w orbicie zainteresowań jest Andrij Szewczenko.
Ukrainiec kilka dni temu został zwolniony z jednego z najsłabszych klubów we włoskiej Serie A, Genoi. Wcześniej była gwiazda AC Milan zajmowała stanowisko selekcjonera reprezentacji Ukrainy, prowadząc ją w latach 2016-21.
A co z Nawałką? Wydaje się, że prezes Kulesza i były selekcjoner Polaków osiągnęli porozumienie. Do dogadania pozostały jednak szczegóły kontraktu, co daje czas PZPN na ew. opcję numer dwa, z ciekawszym nazwiskiem. Szewczenko byłby przy okazji pomysłem autorskim prezesa Kuleszy. W przypadku Nawałki, dla reprezentacji wymyślił go tak naprawdę przez kilkoma laty ówczesny szef związku, Zbigniew Boniek.
W środę pojawił się też krótki komunikat ze strony PZPN, dotyczący oczekiwanego tego dnia wyboru nowego selekcjonera.
"Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że podczas posiedzenia Zarządu 19 stycznia 2022 roku, Prezes Cezary Kulesza przedstawił aktualną sytuację związaną z wyborem selekcjonera reprezentacji Polski. Prezes poinformował Członków Zarządu, że trwają negocjacje z kandydatami na trenera. Przez wzgląd na ich pomyślny przebieg oraz spokój niezbędny dla najlepszej decyzji, PZPN nie będzie udzielał więcej informacji w tym temacie do czasu jej podjęcia." – przekazano na oficjalnej stronie internetowej.
Co ciekawe, w środę poinformowano o nowych trenerach Polaków, ale w kategoriach młodzieżowych. Selekcjonerem kadry U-16 został Marcin Włodarski. Za to zespół U-19 poprowadzi trener Marcin Brosz. Szkoleniowiec ma za sobą pracę w kilku polskich klubach, m.in. Górniku Zabrze.
– Musimy spożytkować jak najlepiej najbliższe tygodnie i odpowiednio przyjrzeć się zawodnikom. W marcu rozegramy mecze towarzyskie, a prawdziwym sprawdzianem będą dla nas jesienią spotkania eliminacji mistrzostw Europy – przyznał nowy selekcjoner kadry U-19.
A kiedy poznamy trenera pierwszej reprezentacji? W dużej mierze wybór prezesa Kuleszy zależy od powodzenia negocjacji z Szewczenką. Zdaniem Sport.pl na stole ma w przypadku oferty dla Ukraińca leżeć nawet około trzech milionów euro rocznie.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut