Piotr Żyła kolejny pechowcem w polskiej kadrze skoczków narciarskich. Polak otrzymał pozytywny wynik testu na obecność COVID-19. O sprawie poinformował oficjalnie Polski Związek Narciarski. Żyła będzie musiał zawiesić treningi dosłownie na ostatniej prostej przed igrzyskami olimpijskimi w Pekinie.
Dziennikarz sportowy. Lubię papier, również ten wirtualny. Najbliżej mi do siatkówki oraz piłki nożnej. W dziennikarstwie najbardziej lubię to, że codziennie możesz na nowo pytać. Zarówno innych, jak i samego siebie.
Drużyna prowadzona przez trenera Michala Doleżala z pewnością sezon 2021/22 będzie wspominać jako jeden z najmniej szczęśliwych. Nie dość, że Polacy dalecy są od optymalnej formy i dobrych wyników, do których przyzwyczaili kibiców przez lata, to dodatkowo nie opuszcza Biało-Czerwonych pech.
Kolejną kiepską wiadomością w ostatnich tygodniach jest czwartkowa informacja o pozytywnym wyniku testu na COVID-19 u Piotra Żyły. Najlepszy z Polaków w konkursie indywidualnym Pucharu Świata w Zakopanem dołączył tym samym do Dawida Kubackiego. Drugi z wymienionych nie mógł wziąć udziału w zawodach w stolicy polskich Tatr właśnie ze względu na COVID-19.
Zakażenie u Żyły to też problem dla realizacji planu sztabu kadry Biało-Czerwonych. Polacy, którzy zostali wybrani na wyjazd olimpijski, mieli mieć czas na spokojne potrenowanie przed igrzyskami. Już teraz wiadomo, że Żyła te przygotowania będzie miał zaburzone.
Dodatkowo do zdrowia powraca Kubacki, walkę z czasem toczy również Kamil Stoch. Niekwestionowany lider reprezentacji po kontuzji stawu skokowego stara się jak najsprawniej przejść przez okres rehabilitacji.
Dla dobra trzykrotnego mistrza olimpijskiego nie można jednak zbyt przyspieszać momentu powrotu do skakania. Prawdopodobnie Stoch będzie mógł zacząć treningi na skoczni w przyszłym tygodniu. Wszystko zależy jednak od tego, jak będzie wyglądał lewy staw skokowy 34-letniego zawodnika.
Poza Żyłą, Stochem i Kubackim, w kadrze na igrzyska olimpijskie są również: Stefan Hula oraz Paweł Wąsek.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut