Reklama.
Reklama.
Reklama.
Lider Agrounii wypunktował posła Solidarnej Polski. "Niech Pan przestanie kłamać" [wideo]
Wioleta Wasylów
22 stycznia 2022, 15:30·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 22 stycznia 2022, 15:30W sobotę w Sejmie miało miejsce spotkanie posła Solidarnej Polski Janusza Kowalskiego z przewodniczącym Agrounii Michałem Kołodziejczakiem na temat sytuacji w polskim rolnictwie. Polityk partii koalicyjnej PiS zapewniał, że "rozmowa była bardzo merytoryczna". Inne zdanie na ten temat miał rolnik. – Niech Pan przestanie kłamać – powiedział wprost Kołodziejczak, co można zobaczyć na nagraniach udostępnionych w sieci.
Reklama.
Poseł Solidarnej Polski i były sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Janusz Kowalski rozmawiał w sobotę w Sejmie z przewodniczącym ruchu społeczno-politycznego Agrounia Michałem Kołodziejczakiem.
Kołodziejczak do Kowalskiego: Niech Pan nie kłamie
Jak informował polityk, chodziło o "przedstawienie sytuacji na polskim i europejskim rynku nawozów". Po spotkaniu obaj panowie wyszli do zebranych przed salą dziennikarzy.– Miałem, myślę, bardzo dobre merytoryczne spotkanie z Panem przewodniczącym Kołodziejczakiem. Odpowiedziałem na jego pytania. To była bardzo dobra rozmowa – oznajmił zadowolony Kowalski.
Czytaj także: Czy w PSL możliwy jest rozłam? "PiS szuka głosów"
Zdecydowanie odmiennego zdania był Kołodziejczak i wytknął posłowi Solidarnej Polski kłamstwo. – Niech Pan przestanie kłamać. Przecież jasną sprawą jest to, że problem z Pegasusem jest... Tak samo jak na temat naszego spotkania pan okłamał, że było merytoryczne, że były przedstawione fakty... Żadnych faktów, o których my mówiliśmy Pan nie przedstawił – stwierdził wprost rolnik.
"Michał Kołodziejczak jest rolnikiem, więc zgodnie ze swoim zawodem i jak na Mistrza Riposty przystało zaorał Janusza Kowalskiego" – skwitowało na swoim profilu na Twitterze "Szkło Kontaktowe", które zamieściło też nagranie, na którym słychać wymianę zdań między mężczyznami po spotkaniu, przy dziennikarzach.
Dłuższą wersją nagrania udostępnił też w sieci sam Kołodziejczak. W swoim wpisie nawiązał do pytań dziennikarzy, którzy byli poinformowani, że rzeczone spotkanie miało się obyć w rzeczywistości między Kowalskim z posłem Jarosławem Sachajką, o którym w ostatnim czasie w sejmowych kuluarach mówiono, że może zająć stanowisko wiceministra rolnictwa.
"Zobaczcie ustawki polityków. Chciał się pochwalić, że rozmawia z #AGROUNIA. Wychodzę ze spotkania z posłem Kowalskim. Przed salką tłum dziennikarzy. Zdziwieni. Myśleli, że rozmawiał z Sachajko o tym, że ma zostać wice rolnictwa. Panie Januszu, takie cwaniakowanie to nie z nami" – napisał lider Agrounii.
Na nagraniu słychać też, jak Kołodziejczak wypalił do Kowalskiego: "Przecież to jest fejk (...) Chcieliście pokazać, że pan Sachajko z Solidarną Polską reprezentują rolników. To jest nieprawda (...). Ten rząd jest teraz jak mafia i chce przekupywać kolejnych posłów".
Reklama.