Pan młody z urzędu stanu cywilnego w powiecie chrzanowskim trafił wprost do zakładu karnego. Był poszukiwany listem gończym za kradzieże i włamania. Najbliższe dwa i pół roku spędzi więc za kratami.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.
Napisz do mnie:
natalia.kaminska@natemat.pl
Zamiast na przyjęcie weselne pan młody po wstąpieniu w związek małżeński trafił wprost do zakładu karnego.
Był poszukiwany listem gończym za dokonane przestępstwa.
O sprawie informuje małopolska policja. Z relacji funkcjonariuszy wynika, że kilka dni temu kryminalni z Komisariatu Policji w Trzebini ustalili, że 25–letni mężczyzna, który był poszukiwany listem gończym za kradzieże i kradzieże z włamaniem, 22 stycznia będzie brał ślub.
Policja pojawiła się na ślubie jako "dodatkowi" goście
Z tego względu ceremonia w Sali Ślubów jednego z urzędów stanu cywilnego w powiecie chrzanowskim odbyła się w obecności dodatkowych "gości", czyli funkcjonariuszy policji. Uczestnicy ceremonii mimo obecności policjantów chcieli sfinalizować formalności, dlatego też funkcjonariusze cierpliwie poczekali na zakończenie uroczystości.
Po zawarciu związku małżeńskiego, mężczyzna został przetransportowany do zakładu karnego, gdzie teraz odbędzie karę dwóch i pół roku pozbawienia wolności.
Jedna z uczestniczek "Królowych Życia" opisuje ślub w areszcie
Ostatnio było też głośno o ślubie, tym razem w areszcie, Dagmary z "Królowych Życia".
46-latka wydała niedawno książkę "Prawdziwa Historia Królowej Życia". Opisuje w niej między innymi swój ślub z ojcem Conana – Pawłem Kaźmierskim.
Poznała go jako 19-latka i szybko się zakochała, chociaż jej mama i babcia były przeciwne związkowi. Paweł Kaźmierski należał do półświatka przestępczego i był postrachem w Kłodzku.
Bali się go wszyscy, ale nie Dagmara. Tym bardziej, że była w mieście tylko na wakacje – pracowała w tamtym czasie jako kelnerka w Niemczech. Zaczęli się spotykać i szybko zostali parą, mimo że Paweł Kaźmierski ograniczał nowej dziewczynie kontakty ze znajomymi.
Dagmara zaszła w ciążę. Gdy była w 6. miesiącu pod jedną z dyskotek doszło do strzelaniny. Chłopak Dagmary ranił lokalnego gangstera, który zmarł w szpitalu. Zaczął się ukrywać, a potem uciekł do Stanów. Był poszukiwany listem gończym. Wkrótce dołączyła do niego Dagmara. Żyli przez jakiś czas na walizkach, często zmieniając miejsce pobytu.
Gdy po jakimś czasie zdecydowali się wrócić do Polski, Kaźmierski został aresztowany. Dagmara postanowiła wziąć z nim ślub w areszcie. Mimo tego romantycznego gestu, ich związek nie przetrwał próby, jaką był wyrok.
Wkrótce Dagmara poszła w ślady męża. Gdy Conan miał 8 lat i ona trafiła do więzienia, a chłopcem opiekowała się babcia. Dagmara podkreśla często, że od tamtej pory wiele się w jej życiu zmieniło.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut