Jan Błachowicz kontuzjowany. Polski fighter miał wrócić do klatki podczas gali UFC Fight Night dokładnie 26 marca. Były mistrz w wadze półciężkiej poinformował jednak, że musi zrezygnować z pojedynku z Austriakiem Aleksandarem Rakiciem. Polak nabawił się podczas przygotowań kontuzji kręgosłupa.
Dziennikarz sportowy. Lubię papier, również ten wirtualny. Najbliżej mi do siatkówki oraz piłki nożnej. W dziennikarstwie najbardziej lubię to, że codziennie możesz na nowo pytać. Zarówno innych, jak i samego siebie.
Przypomnijmy, że w październiku 2021 roku Jan Błachowicz przegrał z Gloverem Teixeirą na UFC 267 i stracił pas mistrzowski. Polak miał pod koniec marca 2022 rozpocząć ponowną drogę na szczyt w wadze półciężkiej. Pierwszym wyzwaniem miała być walka z Austriakiem Aleksandarem Rakiciem.
Pojedynek polsko-austriacki miał być głównym eventem podczas gali UFC Fight Night. Błachowicz nie powalczy jednak w najbliższym czasie ze względu na kontuzję kręgosłupa.
– Mam dla nas złe wieści. Niestety, nie pojawię się 26 marca w oktagonie na #UFCColumbus. Kontuzja kręgosłupa w odcinku szyjnym uniemożliwiła mi przygotowania na obciążeniach, jakich wymaga okres startowy. Muszę się naprawić. Na szczęście, obejdzie się bez operacji i cały proces rekonwalescencji oprze się na rehabilitacji – napisał w piątek w mediach społecznościowych "Cieszyński Książę".
Błachowicz po ostatniej porażce legitymuje się bilansem 28-9. Z pewnością walka z Rakiciem mogłaby być dla Błachowicza poważnym sprawdzianem, dającym spojrzenie, w którym miejscu jest Polak. Bliżej ponownego wejścia na szczyt, czy jednak rozpamiętując to, co wydarzyło się podczas pojedynku z Teixeirą.
Błachowicz póki co musi się jednak skupić na powrocie do pełnej sprawności. Jeśli faktycznie obejdzie się bez konieczności ingerencji operacyjnej, niewykluczone, że Polak stosunkowo szybko powróci do treningu oraz perspektywy kolejnego pojedynku w UFC.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut