Iga Świątek znów z najlepszym wynikiem w karierze. Piorunujący początek roku 20-latki
Krzysztof Gaweł
31 stycznia 2022, 18:06·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 31 stycznia 2022, 18:06
Iga Świątek znów jest czwartą rakietą świata i po kapitalnym występie w Australian Open może śmiało spoglądać przed siebie na początku 2022 roku. 20-latka wyrównała swój najlepszy wynik w karierze, a przecież przed nią jeszcze kilka miesięcy grania i – mamy taką nadzieję – kolejnych sukcesów. Lideruje Ashleigh Barty, która w Melbourne wygrała pierwszą lewę Wielkiego Szlema w tym roku.
Reklama.
Dla przypomnienia. W zakończonym w weekend Australian Open Iga Świątek dotarła do półfinału, gdzie nie poradziła sobie rewelacji imprezy, Amerykance Danielle Collins. Ta zagrała o tytuł, ale musiała uznać wyższość liderki światowych list i najlepszej obecnie tenisistce świata, Ashleigh Barty. Autralijka wygrała finał 6:3, 7:6(2), sięgając po swój pierwszy w karierze tytuł w Melbourne.
Triumfatorka umocniła się na czele światowych list, ale za nią doszło do sporych roszad. Iga Świątek od poniedziałku znów jest czwartą rakietą świata, tak samo jak we wrześniu 2021 roku. Polka zanotowała awans o pięć pozycji i ma na koncie aż 4456 punktów. Przed nią są tylko trzy zawodniczki, poza liderką z Antypodów Aryna Sabalenka (Białoruś) oraz Czeszką Barbora Krejcikova.
Tymczasem efektownie do czołówki wskoczyła wspomniana Danielle Collins, która jest obecnie notowana na miejscu dziesiątym. Amerykanka awansowała o dwadzieścia miejsc, wypychając ze ścisłej elity Tunezyjkę Ons Jabeur. Największy spadek w czołówce stał się udziałem Garbine Muguruzy, Hiszpanka jest obecnie cztery "oczka" niżej, czyli na miejscu siódmym.
A pozostałe Polki? Magda Linette zajmuje miejsce 46. i może cieszyć się z awansu o siedem lokat. Magdalena Fręch jest 99., awansowała o trzy miejsca i wreszcie jest w setce. Gigantyczny spadek stał się z kolei udziałem Japonki Naomi Osaki. Brak sukcesu w Australii oznacza spadek o 71 miejsc. Była liderka światowych list obecnie zajmuje miejsce 85. I ciężko w to w ogóle uwierzyć.
Tymczasem wśród panów Hubert Hurkacz wciąż notowany jest na pozycji 11., a liderem stawki pozostał Novak Djoković z Serbii. Rafael Nadal, który wygrał Australian Open po niebywałym finale, zajmuje pozycję piątą. Wiceliderem jest jego rywal w meczu o tytuł, Rosjanin Daniił Miedwiediew. Drugi z Polaków w setce, Kamil Majchrzak, plasuje się obecnie na pozycji 95. i ma za sobą awans o dwanaście lokat.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut