Senator Jan Maria Jackowski ma zostać usunięty z klubu Prawa i Sprawiedliwości
Senator Jan Maria Jackowski ma zostać usunięty z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Fot. Tomasz Jastrzebowski/REPORTER

– Jeśli Jan Maria Jackowski będzie chciał dołączyć do koła senatorów niezależnych, to przyjmiemy go z otwartymi rękami – zadeklarował w rozmowie z naTemat.pl Wadim Tyszkiewicz. W opinii senatora doniesienia o usunięciu Jackowskiego z klubu Prawa i Sprawiedliwości to tak naprawdę "dobry sygnał dla Polski", bo może świadczyć o "zbliżającym się końcu PiS".

REKLAMA
  • Senator Jan Maria Jackowski ma zostać usunięty z klubu Prawa i Sprawiedliwości
  • – W PiS nie ma miejsca na samodzielne myślenie i podejmowanie decyzji zgodnie z własnym sumieniem – skomentował w rozmowie z naTemat.pl senator niezrzeszony Wadim Tyszkiewicz
  • PiS rozważa wyrzucenie z klubu znanego senatora

    W poniedziałek wieczorem Polska Agencja Prasowa podała nieoficjalnie, że Jan Maria Jackowski ma zostać usunięty z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Dlaczego? Za działania i wypowiedzi, które stoją w sprzeczności ze stanowiskiem klubu PiS. Oficjalna informacja w tej sprawie ma zostać ogłoszona najprawdopodobniej we wtorek.
    – Jest sporo przesłanek do tego, żeby uznać, że pan senator Jan Maria Jackowski dojrzał do rozstania z formacją, z którą najwyraźniej coraz mniej się zgadza. Cierpliwość i dobre serce PiS jest ogromne, ale nie nieograniczone – skomentował wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.
    Do doniesień PAP odniósł się także sam zainteresowany. "Jeżeli receptą na kryzys oraz rozmijanie się z programem wyborczym ma być usuwanie z klubu PiS wiernych programowi wyborczemu PiS zamiast usuwanie błędów, to znaczy, że ta formacja jest na kursie schyłkowym" – napisał Jan Maria Jackowski na Twitterze.
    O komentarz do ewentualnego usunięcia Jackowskiego z klubu PiS zapytaliśmy senatora niezrzeszonego Wadima Tyszkiewicza. Jak wskazał, jeśli Jan Maria Jackowski będzie chciał dołączyć do koła senatorów niezależnych, to "zostanie przyjęty z otwartymi rękami".
    – Ja do tej pory mówiłem publicznie, że Jan Maria Jackowski to był jedyny polityk PiS, któremu z czystym sumieniem podawałem rękę. Nie płynął zawsze z nurtem i kiedy trzeba było zgłosić zdanie odrębne, to je zgłaszał. To nie jest typowy koniunkturalista, który tylko dla władzy jest gotów zrobić wszystko – podkreślił Wadim Tyszkiewicz.
    Senator ocenił przy tym, że "koniec PiS jest bliski", a ewentualne odejście z klubu "tak przyzwoitych ludzi jak Jan Maria Jackowski tylko ten koniec potwierdza".
    Wadim Tyszkiewicz
    w rozmowie z naTemat.pl

    Jan Maria Jackowski zawsze stawiał swój honor i swoje spojrzenie na politykę przed dyscypliną partyjną, dlatego odejście takiej osoby z PiS będzie dobrym sygnałem dla Polski. W PiS nie ma miejsca na samodzielne myślenie i podejmowanie decyzji zgodnie z własnym sumieniem.

    W rozmowie z naTemat.pl Wadim Tyszkiewicz stwierdził również, że do Koalicji Obywatelskiej senator Jackowski na pewno nie przejdzie, ponieważ ma on swoje wyraźne i jasno sprecyzowane poglądy.

    Kim jest Jan Maria Jackowski?

    Przypomnijmy, że Jan Maria Jackowski jest senatorem bezpartyjnym. Po raz pierwszy do izby wyższej polskiego parlamentu został wybrany w 2011 roku z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. W 2015 roku z powodzeniem ubiegał się o reelekcję, podobnie w roku 2019.
    W Senacie obecnej kadencji jest wiceprzewodniczącym komisji kultury i środków przekazu, a także członkiem komisji ustawodawczej. Obecnie senacki klubu PiS liczy 47 senatorów.
    Czytaj także:

    Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut