Tatrzańscy ratownicy poinformowali o znacznych rozmiarów lawinie w Zawratowym Żlebie. Lawina była tak potężna, że załamała lód o grubości ponad jednego metra na Zmarzłym Stawie. Szczęśliwie obyło się bez żadnych ofiar.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.
Napisz do mnie:
natalia.kaminska@natemat.pl
Lawina zeszła najprawdopodobniej samoistnie w nocy lub dziś rano. Na szczęście nikt nie znalazł się w jej zasięgu, dzięki czemu nic się nikomu nie stało.
Niebezpieczna lawina w Tatrach
"Widoczny w Zawratowym Żlebie obryw ma ok. 3 metrów grubości. Lawina uruchomiła masy śniegu na stokach aż do Zadniego Kościelca" – czytamy w komunikacie na profilu TOPR na Facebooku.
Jak tłumaczy TOPR, "duże czoło lawiny zatrzymało się na Zmarzłym Stawie załamując lód o grubości ponad jednego metra i wypychając wodę z stawu w kierunku progu opadającego w stronę Czarnego Stawu".
Dodamy, że w polskich Tatrach obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego. Jak podkreśla portal Tatromaniak, warunki są wszędzie niezwykle niebezpieczne. "Tydzień temu olbrzymia lawina zeszła spod Marchwicznej Przełęczy na taflę Morskiego Oka" – przypomina serwis.
TOPR wydał trzeci stopień zagrożenia lawinowego
Z kolei TOPR na swojej stronie wyjaśnia, że pokrywa śnieżna na wielu stromych stokach jest związana umiarkowanie bądź słabo. "Wyzwolenie lawiny jest możliwe nawet przy małym obciążeniu dodatkowym, w szczególności na stromych stokach wskazanych w komunikacie lawinowym. W pewnych sytuacjach duże, a w nielicznych przypadkach także bardzo duże lawiny mogą schodzić samoistnie" – czytamy.
W ocenie ratowników poruszanie się w takich warunkach wymaga bardzo dużego doświadczenia i umiejętności oraz posiadania bardzo dużej zdolności do oceny lokalnego zagrożenia lawinowego.
"Należy unikać stromych stoków, szczególnie wskazanych w komunikacie lawinowym jako niekorzystnych pod względem wystawy lub wysokości. Konieczne jest zachowanie elementarnych środków bezpieczeństwa" – informuje TOPR.
Tatromaniak zwraca też uwagę, że najgorzej sytuacja wygląda w Tatrach Zachodnich, gdzie ratownicy Horskiej Zachrannej Sluzby ogłosili wczoraj czwarty stopień zagrożenia lawinowego. Zamknięte zostało Schronisko Żarskie, a Słowacy apelują o zaniechanie jakiejkolwiek działalności górskiej.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut