Reklama.
Waldemar Pawlak, wicepremier i minister gospodarki w rządzie PO-PSL, stracił stanowisko prezesa Polskiego Stronnictwa Ludowego. W partyjnych wyborach pokonał go Janusz Piechociński, poseł "ludowców". Piechociński wygrał z Pawlakiem stosunkiem głosów 547 do 530.
Polska wieś po latach żegna się z nazwiskiem Pawlak. To tak, jakby UE przestała dawać chłopom dopłaty #paniewaldkudziekujemy CZYTAJ WIĘCEJ
– Nie czuję się prezesem, ale sługą – mówił po ogłoszeniu wyników Piechociński, a po tych słowach klęknął przed delegatami. Dziękował nie tylko działaczom PSL, ale także Waldemarowi Pawlakowi, który ustępuje ze stanowiska po siedmiu lat rządów.
Czytaj także: Blog Janusza Piechocińskiego w naTemat
Qystarczylo kilkuset ludowców, by PiS zdobył zdolność koalicyjną. Wipler juz chwali wybór CZYTAJ WIĘCEJ
Sam Pawlak w swoim wystąpieniu zapowiedział, że w poniedziałek złoży dymisję ze stanowiska wicepremiera i ministra gospodarki. – Tworzyłeś koalicję i rząd, który oparł się światowemu kryzysowi w 2009 r. Dziś jesteś wicepremierem i ministrem gospodarki i tak ma pozostać – zwrócił się do niego Piechociński.
Na szczęście M.Kidawa-Błońska uspokaja, że w koalicji wszystko w porządku #kryzys #PSL #PO CZYTAJ WIĘCEJ
Janusz Piechociński działa w środowisku "ludowców" od 1987 roku. Pięciokrotnie zdobywał mandat w wyborach do parlamentu. Ostatni raz, w wyborach z 2011 roku, zebrał ponad 11 tys. głosów. Jest wiceprzewodniczącym sejmowej komisji infrastruktury.