Nie żyje współtwórczyni festiwalu filmowego Pięć Smaków. Jagoda Murczyńska miała 39 lat

"Musimy przekazać Wam tragiczną wiadomość. Po nagłej chorobie serca, w wieku zaledwie 39 lat, odeszła Jagoda Murczyńska. Nasza wspaniała koleżanka, droga przyjaciółka, z którą przez prawie 10 lat mieliśmy przywilej dzielić pasję do azjatyckiego kina, wspólnie tworzyć festiwal i inne projekty kulturalne" – czytamy na profilu festiwalu.

"Zapowiedzi wideo, które nagrywała, sprawiły, że zyskała oddane grono wielbicielek i wielbicieli w całej Polsce. Widzowie wypatrywali w kadrze jej różowych włosów, gdyż wiedzieli, że wprowadzenia Jagody będą kluczem do zrozumienia filmów, ale także, że będą skrzyć się mądrym, subtelnym humorem" – opisywali liczne talenty zmarłej współpracownicy.

"Jagoda nieustannie zaskakiwała nowymi pomysłami, miała wspaniałe plany, wielkie marzenia i bardzo wiele przed sobą. Jej odejście jest nie tylko bardzo bolesną i niezapowiedzianą tragedią dla wszystkich, którzy mieli przywilej ją znać, ale także ciosem dla polskiej myśli filmoznawczej. Wypełnić pustkę po jej osobowości, pasji i ogromnej wiedzy będzie bardzo trudno" – czytamy dalej w oświadczeniu.

Jagoda Murczyńska na początku lutego przeszła skomplikowaną operację serca, po której miała poddać się rehabilitacji. Pod koniec stycznia zbierano dla niej krew. "Jagoda obudziła się już po operacji. Czeka ją jeszcze kilka tygodni w szpitalu, a potem rehabilitacja. Wspierajcie ją myślami i dobrą energią" – pisano na grupie Pięć Smaków – Kino Azji.

Znawczyni kina azjatyckiego było autorką takich książek, jak "Cicha eksplozja. Nowe kino Azji Wschodniej i Południowo-Wschodniej" oraz "Made in Hong Kong. Kino czasu przemian" oraz publikowała na łamach "Ekranów", "Kina", a także portalu Dwutygodnik.