Nie działają oficjalne strony internetowe ministerstwa obrony i sił zbrojnych Ukrainy. Przestały być aktywne od wtorkowego popołudnia (15 lutego). Takie informacje przekazała agencja Interfax-Ukraina. Ponadto występują problemy z dostępem do aplikacji i stron internetowych dwóch państwowych banków na Ukrainie.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
Gdy próbujemy wejść na oficjalne strony ukraińskiego resortu obrony oraz sił zbrojnych, pojawia się komunikat "strona niedostępna" i "nie można uzyskać dostępu do strony". Informacje potwierdziłą agencja Interfax-Ukraina.
Christopher Miller, dziennikarz BuzzFeed, podał na Twitterze, że hakerzy zaatakowali państwowy Privatbank i Oschadbank, a także ministerstwo obrony. "Przerwy w działaniu bankomatów i usług bankowych. Strony ministerstwa obrony i sił zbrojnych nie działają. Potwierdzone przez rządowe centrum komunikacji strategicznej i bezpieczeństwa informacji Ukrainy" – napisał na Twitterze Christopher Miller.
Doniesienia o ataku hakerskim potwierdzają nieoficjalne źródła rządowe, cytowane przez portal Ukraińska Prawda. Według tych informacji skala ataku, który rozpoczął się o 15 miejscowego czasu jest bardzo duża. Ukraińska Prawda przypomina, że do poprzedniego ataku na strony rządowe doszło na Ukrainie 14 stycznia.
Putin o Ukrainie na konferencji w Moskwie
Spotkanie prezydenta Rosji z kanclerzem Niemiec zostało zorganizowane we wtorek na Kremlu. Rozmowa polityków była poświęcona przede wszystkim kryzysowi na Ukrainie. Władimir Putin zadeklarował po spotkaniu, że "nie chcemy wojny w Europie". Z kolei Olaf Scholz podkreślał, iż "nie ma żadnego rozsądnego wyjaśnienia nagromadzenia wojsk rosyjskich przy granicy z Ukrainą".
– Nie unikaliśmy krytycznych tematów. Moja wizyta przypada na bardzo ciężki kryzys w Europie, którego jesteśmy świadkami. Zgromadzenie wojsk rosyjskich przy granicy z Ukrainą zajęło dużą część naszych rozmów – mówił podczas konferencji po zakończeniu spotkania Olaf Scholz.
Kanclerz Niemiec oznajmił, że w tym kontekście nie może nie podkreślać "naszego ogromnego zaniepokojenia obecnością 100 tys. żołnierzy". – Nie widzimy żadnego rozsądnego wyjaśnienia takiego nagromadzenia rosyjskich wojsk – komentował.
"The Sun": ogromny atak rakietowy Rosji na Ukrainę dziś w nocy
Rosyjski atak na Ukrainę ma nastąpić o godz. 2:00 w nocy czasu polskiego – podał brytyjski dziennik "The Sun", powołując się na amerykański wywiad. Oczywiście do tego typu doniesień należy podchodzić z rezerwą, choćby z racji słów kanclerza Niemiec Olafa Scholza i Władimira Putina po ich spotkaniu w Moskwie.
Wcześniej rzecznik ministerstwa obrony Rosji Igor Konaszenkow przekazał, że wojska rosyjskie po zakończeniu ćwiczeń rozpoczęły załadunek sprzętu militarnego i będą wracać do garnizonów. Chodzi o siły Południowego i Zachodniego Okręgu Wojskowego. Informację potwierdził szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow.
Rau po spotkaniu z Ławrowem
Szef polskiego MSZ Zbigniew Rau spotkał się we wtorek w Moskwie ze swoim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem. – Dialog to najlepszy sposób załatwiania spraw trudnych – powiedział po spotkaniu Rau.
Jak podkreślił, ma nadzieję, że Rosja podziela ten pogląd. Zapewnił także, że misja OBWE na Ukrainie będzie kontynuowana. Ławrow zaznaczył natomiast, że jego kraj jest zainteresowany dobrymi kontaktami z Polską.