Reklama.
Jedna czwarta pociągów w trzecim kwartale była opóźniona. Najwięcej z nich spóźniło się o mniej niż 5 minut, ale sporo połączeń miało opóźnienia przekraczające godzinę. O niemal połowę spadła za to liczba pociągów odwołanych. Największe problemy z przywożeniem pasażerów na czas ma nadal PKP Intercity, która obsługuje połączenia długodystansowe.