
FC Barcelona efektownie rozbiła na wyjeździe SSC Napoli 4:2 (2:1) i awansowała do 1/8 finału piłkarskiej Ligi Europy. Śladem Dumy Katalonii nie poszła Borussia Dortmund, która tylko zremisowała 2:2 (2:1) w Szkocji z Glasgow Rangers i pożegnała się z pucharami. Zażarty bój o awans stoczyły Sporting Braga i Sheriff Tyraspol, wreszcie horror rozstrzygnęły karne, które Portugalczycy wygrali 3:2.
REKLAMA
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
Borussia Dortmund, która w tym sezonie w pucharach zawodzi na całej linii, przegrała pierwsze starcie z Rangersami w Lidze Europy 2:4 i postawiła się w bardzo ciężkiej sytuacji przed rewanżem. Niemcy zaczęli fatalnie, w 22. minucie meczu James Tavernier trafił z karnego i gospodarze mieli awans w rękach. Ale jeszcze przed przerwą odpowiedzieli Jude Bellingham i Donyell Malen, a kolejne okazje pojawiały się same.
W drugiej części pojedynku BVB szukała trzeciego gola i szansy na odrobienie strat, a może i zwycięstwo w dwumeczu, ale sędzia Mateu Lahoz jak na złość nie korzystał z VAR, gdy Niemcom należał się rzut karny, a Szkoci to wykorzystali. Tak samo, jak tragiczną defensywę Borussii. W 57. minucie James Tavernier trafił po raz drugi dla The Gers i kwestia awansu została rozstrzygnięta.
Glasgow Rangers - Borussia Dortmund 2:2 (1:2)
Bramki: James Tavernier (22-karny, 57) - Jude Bellingham (31), Donyell Malen (42)
Pierwszy mecz: 4:2; awans: Rangers
Bramki: James Tavernier (22-karny, 57) - Jude Bellingham (31), Donyell Malen (42)
Pierwszy mecz: 4:2; awans: Rangers
FC Barcelona, po fatalnym występie jesienią w Lidze Mistrzów, została skazana na Ligę Europy i na powitanie z rozgrywkami nie potrafiła pokonać na Camp Nou SSC Napoli. Włosi długo prowadzili w Katalonii, bo piękną bramkę strzelił Piotr Zieliński. W rewanżu role się odwróciły, Jordi Alba już w 9. minucie dał prowadzenie drużynie, bo wykończył świetną kontrę Barcy.
Włosi grali spokojnie, ale nie potrafili zatrzymać rywali. W 13. minucie cudowną bramkę z dystansu strzelił Frenkie de Jong, mecz zaczął się wymykać miejscowym. Straty zmniejszył z "wapna" Lorenzo Insigne, jednak Gerard Pique dał Barcy trzeciego gola. A w drugiej połowie rywali pogrążył Pierre-Emerick Aubameyang i Duma Katalonii wzięła awans. Na pożegnanie trafił jeszcze dla miejscowych Matteo Politano. A Piotr Zieliński tym razem zagrał słabsze zawody, zszedł z boiska w 73. minucie.
SSC Napoli - FC Barcelona 2:4 (1:3)
Bramki: Lorenzo Insigne (23-karny), Matteo Politano (87) - Jordi Alba (9), Frenkie de Jong (13), Gerard Pique (45), Pierre-Emerick Aubameyang (59)
Pierwszy mecz: 1:1; awans: Barcelona
Bramki: Lorenzo Insigne (23-karny), Matteo Politano (87) - Jordi Alba (9), Frenkie de Jong (13), Gerard Pique (45), Pierre-Emerick Aubameyang (59)
Pierwszy mecz: 1:1; awans: Barcelona
Tymczasem Sheriff Tyraspol, który potrafił ograć na wyjeździe Real Madryt w Lidze Mistrzów, gładko uporał się ze Sportingiem Braga w pierwszym meczu o 1/8 finału Ligi Europy. Mołdawianie wygrali 2:0, ale w rewanżu Sporting jeszcze przed przerwą odrobił straty po bramkach Iuriego Medeirosa oraz Ricardo Horty. Druga odsłona była walką o awans.
Portugalczycy doprowadzili do remisu w dwumeczu oraz dogrywki. W niej Sporting Braga grał zachowawczo, tak samo zresztą jak przyjezdni i sędziowie zarządzili konkurs rzutów karnych. W nich gospodarze prowadzili już 2:0, ale Sheriff Tyraspol zdołał doprowadzić do remisu 2:2 i ostatni strzał należał do miejscowych. Pewnie wykonał go Fran Moura i dał swojej ekipie awans.
Sporting Braga - Sheriff Tyraspol 2:0 (2:0), karne: 3:2
Bramki: Iuri Medeiros (17), Ricardo Horta (43)
Pierwszy mecz: 0:2; awans: Sporting
Bramki: Iuri Medeiros (17), Ricardo Horta (43)
Pierwszy mecz: 0:2; awans: Sporting
Cała Europa trzymała kciuki za Betis Sewilla, który grał z Zenitem Sankt Petersburg. Rosjanie wychodzili na Estadio Benito Villamarín z wystraszonymi minami, ale postawili się faworyzowanym Hiszpanom. Ci mieli zaliczkę z pierwszego meczu (3:2), ale w rewanżu nie zachwycili. W doliczonym czasie gry mogli stracić awans, Dmitrij Czystiakow trafił dla Rosjan, ale po VAR gola anulowano.
Betis Sewilla - Zenit Sankt Petersburg 0:0
Pierwszy mecz: 3:2; awans: Betis
Czytaj także:Pierwszy mecz: 3:2; awans: Betis
