nt_logo

Ujawniono nowe dane wywiadu USA. Białoruskie wojska jeszcze w poniedziałek mogą dołączyć do Rosjan

Diana Wawrzusiszyn

28 lutego 2022, 08:45 · 1 minuta czytania
Amerykański wywiad przekazał informację, że z dużym prawdopodobieństwem białoruskie wojska dołączą w poniedziałek do sił rosyjskich dokonujących inwazji na Ukrainę.


Ujawniono nowe dane wywiadu USA. Białoruskie wojska jeszcze w poniedziałek mogą dołączyć do Rosjan

Diana Wawrzusiszyn
28 lutego 2022, 08:45 • 1 minuta czytania
Amerykański wywiad przekazał informację, że z dużym prawdopodobieństwem białoruskie wojska dołączą w poniedziałek do sił rosyjskich dokonujących inwazji na Ukrainę.
Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka. Według wywiadu USA białoruskie wojska dołączą do Rosjan. Fot. Laski Diffusion/Laski Diffusion/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Według amerykańskiego wywiadu białoruskie wojska dołączą do Rosjan.
  • Może do tego dojść już w poniedziałek, 28 lutego.
  • Na poniedziałek zapowiedziano pokojowe negocjacje rosyjsko-ukraińskie. Mają się odbyć przy ukraińsko-białoruskiej granicy.

Wywiad USA: Białoruskie wojska dołączą do Rosjan

Białoruskie wojska najprawdopodobniej dołączą do sił rosyjskich dokonujących inwazji na Ukrainę i może do tego dojść już w poniedziałek - poinformował cytowany przez agencję Associated Press przedstawiciel amerykańskiego wywiadu. Ze względu na wrażliwość podanych informacji osoba ta wypowiadała się anonimowo.

Jak przekazuje agencja, decyzja Alaksandra Łukaszenki o włączeniu wojsk białoruskich w konflikt zależy od efektów rosyjsko-ukraińskich rozmów. W poniedziałek rano, około godz. 7 rano, NEXTA poinformowała, że ukraińska delegacja jest już w Białorusi, by prowadzić rozmowy z Rosją.

Jak zauważa AP, Białoruś nie wzięła jak do tej pory bezpośredniego udziału w wojnie na Ukrainie, mimo wyrażanego poparcia dla rosyjskiej agresji.

 

Wojna w Ukrainie

Od zeszłego czwartku trwa atak wojsk rosyjskich na Ukrainę. Mimo bombardowań Rosjanom nie udało się wkroczyć do Kijowa i Charkowa, dwóch największych miast. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w niedzielę wieczorem, że dla jego kraju kluczowe będą najbliższe 24 godziny.

Siły rosyjskie napotkały silny opór ze strony ukraińskich obrońców, a Amerykanie uważają, że inwazja jest trudniejsza i przebiega wolniej, niż pierwotnie zakładał Kreml. Jednocześnie podkreśla się, że wraz z upływem czasu sytuacja może się zmienić.

USA i kraje Unii Europejskiej nakładają na Rosję dotkliwe sankcje. UE poinformowała, że po raz pierwszy w historii sama kupi broń. I przekaże ją Ukraińcom.