Dziś Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu, czyli rocznica wyzwolenia Auschwitz. Jest obchodzona na całym świecie, ale tam gdzie piętno wojny już dawno zanikło - mija obojętnie. Od lat tak było w Niemczech, gdy w Polsce przywiązywano do niej największą uwagę. Jednak dzisiaj to nad Wisłą mija ona gdzieś obok afery wokół ACTA, a dla Niemców staje się dniem kluczowym. By na nowo podjąć walkę o pamieć i z odradzającym się wśród naszych zachodnich sąsiadów antysemityzmem.
Z najnowszego badania zleconego przez niemiecki parlament wynika, iż prawie 70 lat od zakończenia wojny aż 20 proc. Niemców wciąż kryje w sobie nienawiść wobec Żydów. W kraju, w którym od dziesiątek lat robi się wszystko, by zmazać jego winę za tragedię II wojny światowej to szok.
Nawiązując do tych danych, przewodniczący Bundestagu mówił podczas dzisiejszych obchodów Dnia Pamięci, że ten piątek musi stać się momentem, w którym Niemcy na nowo sprzeciwią się wszystkim formom skrajnie prawicowego ekstremizmu. Podkreślając, że na taki stan rzeczy jego kraj nie może sobie pozwolić.
A w ostatnim czasie sprawy wymknęły się spod kontroli. Od lat Niemcy mieli wrażenie, że antysemityzm i nacjonalizm to dla nich już żaden problem. Środowiska takie, jak NPD były uważane za nieszkodliwy folklor napędzany przez mieszkańców wschodnich landów, gdzie wszyscy jeszcze nie dojrzeli do zmian po upadku muru berlińskiego.
Jak zaskoczeni byli więc, gdy jesienią ubiegłego roku ujawniono istnienie skrajnie prawicowej bojówki, która od lat mordowała imigrantów. Udowodniono im zabójstwo 10 osób, ale śledczy są przekonani, że neonaziści mieli związek z wieloma innymi zbrodniami. Za Odrą spekulowano, że ta zaledwie trzyosobowa grupka musiała mieć wsparcie w służbach. Pierwszą ofiarę zabili bowiem 12 lat temu. Przez ten czas policja nie potrafiła, lub nie chciała, powiązać spraw, za którymi stali.
Jakby wojny nigdy nie było
Niemcy o Holokauście i II wojnie światowej
wg magazynu "Stern" i danych Bundestagu
21%młodych nie wie co to Auschwitz
20%przyznaje, że kryje w sobie niechęć wobec Żydów
43%społeczeństwa nigdy nie widziało miejsca pamięci o Holocauście
65%uważa, że Niemcy nie ponoszą szczególnej historycznej odpowiedzialności
Niepokojące? Owszem. Tym bardziej, że według opublikowanego niedawno przez magazyn "Stern" sondażu, aż 21 proc. Niemców w wieku 18-29 lat nie wie co to Auschwitz! O wiele lepiej jest wśród ludzi starszych, ale 31 proc. wszystkich badanych nie miało pojęcia, gdzie to miejsce leży.
"Stern" donosił również, że grubo ponad połowa naszych zachodnich sąsiadów jest przekonania, że ich naród nie ponosi szczególnej odpowiedzialności wobec innych w związku z tym, co wydarzyło się w za jego sprawą w historii.
Tymczasem teraz okazuje się, że wielu z nich wciąż żywi w sobie uczucia, które ten tragiczny historyczny scenariusz pozwoliły napisać.
Zło przyszło ze Wschodu
W Niemczech panuje przekonanie, że te wstydliwe dane to kolejny z efektów zjednoczenia kraju. Otwarcie przyznaje się, że od czasu upadku III Rzeszy Niemcy z zachodnich landów byli indoktrynowani tak, by ludzie o poglądach Adolfa Hitlera nigdy już nie zdobyli ich serc i umysłów. Na wschodzie tymczasem jeden totalitaryzm zastąpiono drugim. Wielu Niemców zmuszonych do życia w marazmie NRD pielęgnowało więc pamięć o potędze Rzeszy.
Reklama.
Norbert Lammert
przewodniczący Bundestagu o poziomie antysemityzmu w Niemczech