Pod Kijowem zginął muzyk znanego polsko-ukraińskiego zespołu. Miał zaledwie 28 lat

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google Wojna w Ukrainie trwa już do niemal dwudziestu dni. Agresja Putina doprowadziła do zastraszającego rozlewu krwi nie tylko wśród żołnierzy, ale także niewinnych cywili, a w tym dzieci. Trwają zacięte walki. Okazuje się, że pod Kijowem życie stracił muzyk znanej i lubianej polsko-ukraińskiej grupy.

W sobotę (12 marca) do zespół Taraka przekazał bardzo przykre wieści. Wokalista Karol Kus, jeden z liderów, powiedział łącząc się z dziennikarzami TVP Info, że dwóch członków grupy poszło walczyć za Ukrainę i niestety 28-letni wiolonczelista Dmitrij zginął pod Kijowem.

"Oni walczą też za nas. To nie jest tylko konflikt Ukraińców. Putin musi wiedzieć, że nigdy tej wojny nie wygra. Naród ukraiński jest tak zdeterminowany, ma takiego ducha" – podkreślił w rozmowie Kus.

Wiktor Jańczak, który jest akordeonistą w zespole, podziękował natomiast Polakom za okazywane serce i ogrom wsparcia, które otrzymują Ukraińcy. "Jestem wdzięczny Polakom za stosunek do nas. Ukraińcy wierzą w zwycięstwo. Zwyciężymy. Wierzymy w naszych żołnierzy, naszych bohaterów. Wszyscy ludzie są razem. Każdy chce pomóc jak tylko może. Wolontariusze pracują nawet po 24 godziny na dobę" – zaznaczył muzyk.

Ponadto członkowie grupy przez cały czas prowadzą zbiórkę datków i darów, które zostaną przekazane naszym potrzebującym sąsiadom zza wschodniej granicy.

Należy podkreślić, że zespół Taraka w swoich piosenkach bardzo często uwzględnia kwestię przyjaźni polsko-ukraińskiej i pokazuje jej siłę. Warto dodać, że dwa tygodnie temu grupa występowała podczas pierwszego, charytatywny koncertu z serii "Solidarni z Ukrainą", który zorganizowała wspólnie Telewizja Polska i Cartias. Wydarzenie było połączone z możliwością finansowego wsparcia ofiar rosyjskiej inwazji poprzez wysłanie SMS.

W niedzielę (27 lutego) publiczność oraz widzowie mieli możliwość wysłuchania wykonów wielu polskich gwiazd estrady i nieoficjalnego hymnu Euromajdanu "Podaj rękę Ukrainie", który został nagrany przez Tarakę w 2014 roku, kiedy sytuacja w Ukrainie zaczęła się pogarszać.

Podczas koncertu zespół zagrał kilka przebojów pod gmachem Telewizji Polskiej. Już wtedy frontman Karol Kus przekazał ze sceny, że dwóch muzyków nie ma z nimi ze względu na to, że są zaangażowani w walki za wschodnią granicą.

Zespół Taraka ma jednak na swoim koncie nie tylko piosenki, które wiążą się z sytuacją w Ukrainie. Grupa bowiem kilka la temu, dokładnie w 2016 roku próbował swoich sił w konkursie Eurowizji. Zaprezentowali się z utworem "In the Rain", który został napisany specjalnie na preselekcje. Autorami kawałka są lider Taraki Karol Kus (muzyka) oraz Alicja Golianek (tekst). Finalnie w 2016 roku jako reprezentanta biało-czerwonych barw wyłoniono Michała Szpaka.