O tym, że Dorota Gardias jest ponownie zakochana, media zaczęły pisać już pod koniec ubiegłego roku. Pogodynka TVN i Dariusz Pachut nie ukrywali jednak swojego uczucia. Szybko wyszli z nim publicznie na Instagramie. Czujni obserwatorzy zauważyli teraz niepokojący sygnał, który może świadczyć o tym, że to koniec ich love story.
Kiedy w grudniu ubiegłego roku Dorota Gardias wyjechała do Rzymu, dociekliwi internauci prędko dostrzegli pierwsze oznaki tego, że pogodynka jest znów zakochana. Zauważyli, analizując Instagram, że w tym samym momencie relacje z tych samych miejsc w stolicy Włoch publikował sportowiec Dariusz Pachut.
Jak pisaliśmy w naTemat, dopiero pod koniec stycznia bieżącego roku, Dorota Gardias po raz pierwszy wrzuciła do sieci zdjęcie z nowym partnerem. Wcześniej popularna prezenterka pogody TVN, TVN24, TTV i "Dzień dobry TVN" faktycznie starała się zachować informację o związku w sekrecie. Ostatecznie zdecydowała się jednak pochwalić ukochanym, będąc na ich wspólnym wyjeździe w górach. Udali się do Szklarskiej Poręby.
"Naszą pasją są wędrówki po górach i przytulanie" – napisała wówczas pod zdjęciem zakochana pogodynka TVN. Z kolei Pachut dodał u siebie, że razem ze swoją ukochaną są "sportowymi świrami". "A to dopiero początek…" – podkreślił, sugerując, że myślą poważnie o wspólnej przyszłości i układa im się dobrze.
Dorota Gardias i Dariusz Pachut zerwali? Brak ich wspólnych zdjęć
Obserwatorzy konta Doroty Gardias przyuważyli pod koniec tygodnia zastanawiającą rzecz. Z jej profilu zniknęły bowiem jej wspólne zdjęcia z partnerem, a było ich kilka. Nawet w ostatnim czasie je wrzucała. To samo, jeśli chodzi o Dariusz Pachuta. U niego ostało się tylko jedno wspólne zdjęcie.
Od razu fanom prezenterki zapaliła się czerwona lampka, bo zupełnie niedawno chwaliła się ich "wspólnym projektem". Mieli zamiar połączyć pasję z biznesem i zacząć organizować wypady w góry, czyli to co ich połączyło.
Co więcej, okazało się, że Gardias i Pachut przestali obserwować swoje instagramowe konta. Ani zniknięcie zdjęć, ani fakt "un-followowania" siebie nawzajem nie przesądza o rozstaniu, jednak w dobie social mediów jest to traktowane za coś, po czym można stwierdzić, jak układają się kontakty danych osób. Tym bardziej, że jeszcze niedawno nie brakowało ich wspólnych kadrów i relacji.
Przy okazji warto nakreślić związkową ścieżkę Gardias. Na początku swojej kariery była żoną pilota śmigłowców Konrada Skóry. W 2011 roku para rozwiodła się. Później związała się z Piotrem Bukowieckim, z którym doczekała się córeczki Hanny. Potem media huczały o tym, że intensywnie randkowała z pisarzem, byłym raperem, twórcą podcastów, który obecnie funkcjonuje pod pseudonimem Żurnalista.
Kim jest zaś Dariusz Pachut? Wiadomo, że 36-latek jest ratownikiem medycznym i zapalonym sportowcem. Uwielbia wspinaczkę górską i podróże. Poza tym jest także instruktorem strzelania i mistrzem Polski w brazylijskim jiu-jitsu. Jego konto na Instagramie pęka od zdjęć z rozmaitych wyjazdów. Sporo jest też takich, na których mężczyzna chwali się swoim prężnym ciałem i prezentuje wyrzeźbioną sylwetkę. Z jego profilu wynika, że ma dzieci.
"Uzależniony od endorfin. Cały czas w działaniu. Chcę wam pokazać miejsca w Polsce i na świecie, gdzie byłem, będę i będziemy razem" – można przeczytać w opisie jego profilu.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.