Sensacyjna decyzja najlepszej tenisistki świata. Iga Świątek bliżej szczytu, niż mogło się wydawać
Krzysztof Gaweł
23 marca 2022, 09:08·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 23 marca 2022, 09:08
Ashleigh Barty, 25-letnia rakieta numer jeden na świecie, nazywana "Rogerem Federerem w spódnicy" zdecydowała się zakończyć profesjonalną karierę. Jej decyzja to szok dla świata tenisa, bo nic nie zapowiadało, by zwyciężczyni Australian Open powiedziała pas. "Po prostu wiem, czuję to w sercu, że jest to w tej chwili dla mnie najlepsze" – przekazała fanom popularna Ash. Na jej decyzji może skorzystać Iga Świątek, wiceliderka światowych list, która już wkrótce może zostać numerem jeden.
Ashleigh Barty ogłosiła zakończenie kariery i zszokowała tenisowy świat. Pierwsza od 44 lat Australijka, która wygrała zmagania w Australian Open nie pojawiała się na korcie od czasu triumfu w Melbourne. Nikt nie mógł się jednak spodziewać, że wróci z szokująca nowiną. Ale jak sama mówi, czuje że to jest dobry moment i że musi właśnie teraz powiedzieć pas.
– Po raz pierwszy mówię to na głos i trudno mi przechodzi to przez usta. Ale jestem szczęśliwa i jestem gotowa. Po prostu wiem w swoim sercu, że w tej chwili jest to właściwe. Czas ścigać inne marzenia. To był ciężki i przepełniony emocjami dzień – przekazała mistrzyni w social mediach.
25-letnia Ashleigh Barty wygrała w swojej karierze 15 turniejów, w tym trzy wielkoszlemowe: Rolanda Garrosa, Wimbleon oraz Australian Open. To właśnie na swoim terenie rozegrała ostatni, jak się dziś okazało, mecz w karierze. 29 stycznia 2022 roku pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:3, 7:6(2) i wywalczyła tytuł. Na swoim koncie ma również 12 wygranych imprez w deblu, w tym US Open.
Świat tenisa jest w szoku, a niedawne rywalki dziękują Australijce za wspólne chwile i okazję do sportowej rywalizacji. Ashleigh Barty, poza sportową klasą, znana jest jako niezwykle skromna i sympatyczna dziewczyna, czego z pewnością będzie brakować wszystkim w tourze. – Jestem wam bardzo wdzięczna i dziękuję za wszystko, co dał mi ten sport – mówiła była już tenisistka.
Bezkrólewie po przejściu Ashleigh Barty na emeryturę może trwać zaskakująco krótko. W światowym rankingu WTA numerem dwa jest obecnie Iga Świątek, która właśnie wygrała turniej w Indian Wells i rozpoczyna rywalizację w Miami. Przed rokiem turniej Miami Open wygrała właśnie Australijka, której teraz nie zobaczymy na korcie. Dobry występ w USA może sprawić, że to Polka wkrótce będzie numerem jeden.
– Wyrównanie osiągnięcia Agi Radwańskiej wiele dla mnie znaczy. Jednocześnie czuję, że numer jeden na świecie jest coraz bliżej i bliżej. Kiedyś myślałam, że będę grać w tenisa i raz będę wyżej, raz niżej w rankingu, ale bycie jedynką? A teraz to jest możliwe – mówiła niedawno nasza 20-latka i chyba nie spodziewała się, jak blisko była prawdy.