
"Miałam operację". Cichopek przekazała fanom przykre wieści o swoim stanie zdrowia
Kasia Cichopek za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała, że w zeszłym tygodniu musiała przejść operację. Opublikowała zdjęcie opatrzonej ręki i przyznała, że teraz "nie jest w stanie za wiele zrobić".

Reklama.
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
Kasia Cichopek przechodzi ostatnio trudny czas. Jej rozstanie z mężem Marcinem Hakielem odbiło się szerokim echem w mediach. Małżonkowie rozeszli się po 17 latach spędzonych razem.
Jak się teraz okazało, aktorka dodatkowo zmaga się z problemami zdrowotnymi. Na swoim profilu na Instagramie – gdzie jest w stałym kontakcie z fanami – relacjonowała wspólne pieczenie z córką. Gwiazda "M jak miłość" i jej pociecha robiły czekoladowe ciasteczka.
Wówczas Cichopek zdradziła, że jest po operacji ręki, więc większość pracy musiała wykonać Helena. – A my dzisiaj robimy ciasteczka czekoladowe. Ja niewiele jestem w stanie zrobić, ponieważ w zeszłym tygodniu miałam operację ręki. Nie będę wam pokazywała, ale mam rozkrojoną łapkę i szwy – mówiła.
Celebrytka uspokoiła jednak swoich obserwatorów, że czuje się dobrze. – Wszystko jest okej, więc się nie martwcie – poprosiła.
Para zapewniła, że decyzja została podjęta wspólnie i nie mają w planach, aby komentować jej szerzej.
"Drodzy, podjęliśmy razem decyzję o rozstaniu. 17 lat za nami, wiele wspaniałych chwil, za które sobie dziękujemy. Mamy cudowne dzieci i ze względu na nie, prosimy o uszanowanie naszej i ich prywatności. Jest to jedyne nasze oświadczenie w tej kwestii i nie będziemy tego komentować" – oznajmili.
Przypomnijmy, że Cichopek i Hakiel poznali się na planie programu TVN "Taniec z gwiazdami" w 2005 roku, gdy aktorka była rozpoznawalna głównie dzięki roli Kingi Filarskiej w serialu "M jak miłość". Pomiędzy parą bardzo szybko zaiskrzyło i już trzy lata później postanowili wziąć ślub i założyć rodzinę.
Owocem ich miłości są dwoje dzieci: 13-letni Adam i 8-letnia Helena. Para często pokazywała swoje życie zawodowe i rodzinne w social mediach, i nic nie wskazywało na to, by przechodziła kryzys. Jeszcze na początku stycznia wstawiali zdjęcia z Seszeli i informowali, że nie mogą się doczekać kolejnych wspólnych podróży.
Czytaj także:Reklama.