nt_logo

Alain Delon żegna się w emocjonalnym liście. Aktor podda się eutanazji

Joanna Stawczyk

05 kwietnia 2022, 10:26 · 2 minuty czytania
Alain Delon podjął decyzję o zakończeniu swojego życia. 86-letni gwiazdor francuskiego kina od jakiegoś czasu mówił o zabiegu eutanazji, ale dopiero teraz jego plan się iści. Dokumentacja do zabiegu, który zostanie przeprowadzony w Szwajcarii, ma być już gotowa. Aktor w oficjalnym oświadczeniu zabrał głos po raz ostatni. Pożegnał się z fanami i podziękował im.


Alain Delon żegna się w emocjonalnym liście. Aktor podda się eutanazji

Joanna Stawczyk
05 kwietnia 2022, 10:26 • 1 minuta czytania
Alain Delon podjął decyzję o zakończeniu swojego życia. 86-letni gwiazdor francuskiego kina od jakiegoś czasu mówił o zabiegu eutanazji, ale dopiero teraz jego plan się iści. Dokumentacja do zabiegu, który zostanie przeprowadzony w Szwajcarii, ma być już gotowa. Aktor w oficjalnym oświadczeniu zabrał głos po raz ostatni. Pożegnał się z fanami i podziękował im.
Alain Delon w pożegnalnym liście. Aktor podda się zabiegowi eutanazji Fot. AP/Associated Press/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Alain Delon podda się eutanazji. Francuski gwiazdor oficjalnie pożegnał się

Alain Delon już od ponad roku często mówił o pragnieniu odejścia na własnych zasadach. — Eutanazja jest najbardziej logiczną i naturalną rzeczą, jaką można zrobić. Od pewnego wieku i czasu mamy prawo do spokojnego odejścia z tego świata bez pomocy lekarzy czy urządzeń podtrzymujących życie — stwierdził w 2021 roku aktor podczas rozmowy z TV5 Monde.


Kilka tygodni temu potwierdzono informacje o tym, że 86-letni gwiazdor francuskiego kina podda się eutanazji. Syn aktora, Anthony Delon potwierdził decyzję ojca w rozmowie francuskimi mediami RTL. Został poproszony przez niego, aby trwać przy nim do samego końca. Wszelkie formalności w tej kwestii mają już być dopełnione.

Anthony zaznaczył w wywiadzie, że był poruszony tym, jak tata troszczył się o jego matkę, Nathalie Delon, która w styczniu 2021 zmarła na raka trzustki. 86-latek miał stracić sens życia po śmierci ukochanej. Warto nadmienić, że żona aktora także planowała eutanazję.

— Prawdą jest, że zdecydowała się umrzeć tak jak żyła, to znaczy wtedy, kiedy zdecydowała, a więc wybrała eutanazję. Na szczęście nie uciekliśmy się do tej procedury. Mówię na szczęście, bo wszystko było gotowe. Mieliśmy taką osobę — przyznał syn aktora.

Mężczyzna podkreślił, że ojciec poprosił o eutanazję, ponieważ jego problemy fizyczne są już nie do zniesienia. Po doznaniu wylewu i dwóch udarów w 2019 roku, które spowodowały u 86-letniego gwiazdora pewną niepełnosprawność, Delon oficjalnie pożegnał się ze swoją publicznością za pośrednictwem poruszającego listu.

"Chciałbym podziękować wszystkim, którzy towarzyszyli mi i wspierali mnie przez te lata. Mam nadzieję, że przyszli aktorzy znajdą we mnie wzór nie tylko w pracy, ale także w życiu codziennym, pomiędzy zwycięstwami i porażkami. Dziękuję, Alain Delone" — napisał w liście, który jego syn upublicznił. Eutanazja w Szwajcarii jest uważana za legalny sposób na zakończenie życia. Kraj nie wprowadził żadnych regulacji zakazujących tej praktyki poza przepisami wskazującymi, że pomoc w samobójstwie jest przestępstwem, jeśli odbywa się ono z pobudek egoistycznych. Inne państwa, które zalegalizowały możliwość stosowania "samobójstwa wspomaganego", to Holandia, Belgia, Luksemburg, Kanada oraz Kolumbia. Każde z nich inaczej uregulowało tę kwestię w swoich przepisach.

Kim jest Alain Delon?

Alain Delon jest francuskim aktorem. Jest również producentem w firmie Adel Productions. Nakręcił dwa filmy. Karierę rozpoczął w 1957 roku i od tamtej pory wziął udział w wielu znanych produkcjach, które stały się klasyką kina, takich jak: "Plein Soleil", "Rocco i jego bracia", "Nieposłuszny", 'Samuraj", "Klan sycylijski", "Czerwony krąg", "Borsalino, Monsieur Klein" czy "Nasza historia". W 1985 roku zdobył nagrodę Césara dla najlepszego aktora za "Notre histoire" i honorową palmę na Festiwalu Filmowym w Cannes 2019.

Czytaj także: https://natemat.pl/404587,maks-levin-nie-zyje-dziennikarz-zostal-zabity-przez-rosyjskich-zolnierzy